Chora anonimowość i ochrona prywatności jest temu winna, moim zdaniem. Dlaczego ? Anonimowość sprzyja zarówno wypowiadaniu nieprawdziwych i nie usprawiedliwonych osądów, jak też wycofywaniu się z dyskusji kiedy przychodzi do konkretów. Zauważyłem że większą chęć do podejmowania polemiki mają te osoby które miały okazję poznać się w czasie jakiegoś wspólnego działania w realu, ale polemike podejmują wtedy gdy mają rzeczowe argumenty a nie "dla sportu". Nie obrażają sie tak łatwo o jakąś krótką, czasami nie do końca przemyślaną wypowiedź na forum ponieważ mają możliwość skontaktowania się z kontrydskutantem osobiście, np. przez telefon i wyjaśnienia kwestii "co autor postu rozumie przez". A że temat cmentarzy I wojny jest "trudny" i wiele w nim kwestii co najmniej dyskusyjnych wiadomo nie od dziś i często padają tu na forum argumenty natury emocjonalnej też wiadomo nie do dziś. Ale użytkownicy pewnie także zauważyli że wśród tych emocji jest "przemycony" kawał wiedzy i informacji które są nie do zdobycia w inny sposób. Ja na przykład to doceniam i nie wymiguję się od dyskusji. Ale wybór należy do każdego z osobna. Przemyśl to Karol - ponoć "viribus unitis"