Bartek Wadas pisze:
A może ktoś coś dołoży z okolic Dukli, Rymanowa, Iwonicza?
Iwonicz Zdrój - 1.bar na górce, (koło sanatorium KRUS-u) - zwykły blaszak, fajnie jest latem, bo można posiedzieć na zewnątrz i podziwiać miłe widoki; ryba smażona nawet dobra, a jadłem tam pstraga i morszczuka, poza tym pomidorową i rosół, byłem wielokrotnie i niestety za każdym razem inne wrażenia kulinarne, czasami super, czasami kiepsko.
2. Galicja - restauracja przy deptaku (w Domu Zdrojowym) - powstała jakieś 4-5 lat temu, elegancko, dosyć drogo, dla mnie bez klimatu, ze 2 lata temu jadłem jakąś wazę nawet smacznych pierogów
3. W Iwoniczu są też 2 - 3 pizzerie, najlepsza położona jest blisko Glorietty (dawna restauracja, obecnie chyba dyskoteka),
4. Klimat - kawiarnia z dobrą szarlotką ale bez klimatu,
5. Dwa Klimaty (pizzeria w Iwoniczu wsi przy drodze do Rymanowa) jadłem tylko raz pizzę, była kiepska, ostatnio ponoć się poprawiła,
Rymanów Zdrój - pizzeria koło dworca PKS - Picolo czy cos w tym stylu,
Zielony Domek (tam gdzie było kino, blisko pijalni) - jadłem ciastka i lody;
Słynna Zdrojowa upadła, chyba dalej nic nie powstało w jej miejsce.
Dukla - Petetek i pizzeria o której pisał Darek,
Zdrojowa - typowa spelunka
Tylawa - Bartnik - ostatni raz byłem kilka lat temu wiec nie oceniam.
Pielgrzymka - Kuźnia - jedyny raz byłem tam w 2003r, żurek i pierogi - przeciętne,
Jadącym w Beskid polecam Karczmy w Sanoku (Rynek i Skansen) z zalewajką, leweszem, kartaczami.... oraz Budę w Krośnie z szarlotką na ciepło.
Zapomniałem o najważniejszym punkcie gastronomicznym -
Jadłodajnia w Nowym Żmigrodzie - szczerze polecam, tanio i bardzo smacznie np. pierogi z mąki razowej
to chyba tyle...pędzę na kolacje....