Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 17:57

Strefa czasowa UTC+01:00





Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
Post: 28-06-2015 15:26 
Offline

Rejestracja: 10-07-2010 12:50
Posty: 280
Lokalizacja: Kraków
Po zasięgnięciu konsultacji u botanika (pozdrawiam moją Szanowną Rodzicielkę :) ) : osty na zdjęciu to tak naprawdę nie osty tylko ostrożnie (w tym przypadku najprawdopodobniej ostrożeń polny /cirsium arvense/), potem w kolejności storczyk - podkolan biały /platanthera bifolia/, "perełki" - wilczomlecz (najprawdopodobniej) sosnka /euphorbia cyparissias/, lilia - Lilia złotogłów /Lilium martagon/.

Pozdrawiam, gratuluję wycieczki.


Na górę
Post: 28-06-2015 17:31 
Offline

Rejestracja: 11-02-2005 18:31
Posty: 213
Lokalizacja: Rzeszów
Mazeno napisał
Cytuj:
piszesz, ze szliscie czarnym szlakiem skrecajac zaraz za hotelem (wiec pewnie sciezka przez zbocza malego beskidu). popatrzylem se na mape - i nie mam tam takiego, (...)

Na starych mapach które ja mam do dyspozycji to w ogóle nie ma tam czarnego szlaku (jest znaczona ścieżka)
Na dzień dzisiejszy zaczyna się, bodajże na krzyżówce (obok hoteliku) drogą na południe zostawiając bazę po lewej i mniej więcej 100-200 metrów dalej odbija (polanka) w lewo na Mały Beskid aby zakończyć bieg na drodze szutrowej Radocyna-Konieczna
Na Wilusie to już musisz iść na kreskę , bo jak wspominałem drogi leśne plączą się i rozmywają.

_________________
heyu, heyu !! Nie masz kleju ?


Na górę
Post: 28-06-2015 17:36 
Offline

Rejestracja: 11-02-2005 18:31
Posty: 213
Lokalizacja: Rzeszów
prosty pisze:
Po zasięgnięciu konsultacji u botanika (pozdrawiam moją Szanowną Rodzicielkę :) ) : osty na zdjęciu to tak naprawdę nie osty tylko ostrożnie (w tym przypadku najprawdopodobniej ostrożeń polny /cirsium arvense/), potem w kolejności storczyk - podkolan biały /platanthera bifolia/, "perełki" - wilczomlecz (najprawdopodobniej) sosnka /euphorbia cyparissias/, lilia - Lilia złotogłów /Lilium martagon/.

(...).

Dzięki Prosty za świetne uzupełnienie mojej niewiedzy.
Ja też próbowałem uzupełnić i udało mi się zidentyfikować te fioletowe łąki jako ostrożeń, zresztą o tej porze można je zobaczyć w wielu innych miejscach , natomiast storczyki spotkać to już rarytas, a lilia złotogłów to ponoć super-rarytas objęty całkowitą ochroną

_________________
heyu, heyu !! Nie masz kleju ?


Na górę
Post: 28-06-2015 18:33 
Offline

Rejestracja: 18-12-2014 20:50
Posty: 438
> Na Wilusie to już musisz iść na kreskę
na skuski to czesto chodze - tak jest ciekawiej.
pytalem ze wzgledu na poprawki na mapie.
dzieki.

---

a'propos kwiatow nietypowych - znalazlem ostatnio irysy w smerecznem:

Obrazek

Obrazek

_________________
pzdr
mazeno


Na górę
Post: 28-06-2015 19:33 
Offline

Rejestracja: 11-02-2005 18:31
Posty: 213
Lokalizacja: Rzeszów
mazeno pisze:
(...)
---
a'propos kwiatow nietypowych - znalazlem ostatnio irysy w smerecznem:

(...)]

Cieszę się , że nie tylko mnie podobają się kwitnące Beskidy, ale te irysy to chyba jakaś pozostałość po dawnych mieszkańcach
p.s. nie na temat : czy udało Ci się odnaleźć ślady tej strażnicy w Smerecznym, bo ja szukałem kiedyś bezskutecznie

_________________
heyu, heyu !! Nie masz kleju ?


Na górę
Post: 28-06-2015 21:50 
Offline

Rejestracja: 18-12-2014 20:50
Posty: 438
za wysoka trawa byla, zeby dobrze sie rozejrzec, a niespecjalnie mi sie chcialo ganiac po tych hektarach w te i we wte. zreszta to juz po raz ktorys odpuscilem. troche to wynika z faktu, ze moje wycieczki sa dlugodystansowe, wiec raczej rzadko sie gdzies po drodze zatrzymuje na dluzej, zeby sie poszwedac w jednym konkretnym miejscu (dwudziestoparokilogramowy plecak jakos specjalnie w tym nie pomaga). ale nastepnym razem, zamiast isc lewa strona polany, pojde prawa i ciutek wiecej sie rozejrze.
wczesniej powloczylem troche sie po wilszni, ale jedyne co znalazlem to cerkwisko (bylo latwo zauwazyc pomimo trawy) - kamiennego krzyza niestety nie, ale on jest po drugiej stronie potoka, a tam gestwina okrutna byla, wiec z worem mi sie nie chcialo pchac. razu pewnego, wieki temu, zapedzilem sie nawet na zbocza derwisk pod zimnym wierchem (po sladach jakiegos lkt) wzdluz moczarnika w poszukiwaniu resztek wsi - choc wtedy nie bardzo wiedzialem gdzie szukac.

nota bene ostatnio z olchowca na tylawe szedlem juz ktorys raz i pomimo, ze podczas calej wedrowki bylo dosc sucho - to tam po drodze jak zwykle bagniska. jeszcze mi sie nie udalo przejsc tamtedy sucha noga. raz przelazilem podczas pierwszych roztopow - fajna zabawa tak wymyslic sciezke, zeby sie nie utopic. o szlaku wtedy oczywiscie mozna zapomniec.

a w temacie - detal florystyczny czyli kwiotki tez czasem uwieczniam :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
pzdr
mazeno


Na górę
Post: 29-06-2015 07:34 
Offline

Rejestracja: 25-04-2009 07:26
Posty: 1249
Mazeno - najnowszą mapę BN masz dostępna on-line pod tym linkiem.

Ósmy pisze:
p.s. nie na temat : czy udało Ci się odnaleźć ślady tej strażnicy w Smerecznym, bo ja szukałem kiedyś bezskutecznie

Ruiny są, przechodzi przez nie droga a więc fragmenty fundamentów strażnicy są dzięki niej widoczne (choć zależne od aktualnego użytkowania w/w drogi). Po zachodniej stronie obrysu fundamentów widoczne częściowe mury kaponiery. Aby dojśc do kasarni najlepiej jakieś 400m za kaplicą upamiętniającą mieszkanców Smerecznego skręcić w drogę w lewo. Nią, po minięciu ruin kasarni i przekroczeniu małego rowu, dochodzi się do jedynego krzyża na terenie Smerecznego.
mazeno pisze:
wczesniej powloczylem troche sie po wilszni, ale jedyne co znalazlem to cerkwisko (bylo latwo zauwazyc pomimo trawy) - kamiennego krzyza niestety nie, ale on jest po drugiej stronie potoka, a tam gestwina okrutna byla, wiec z worem mi sie nie chcialo pchac.

Jeśli prawidłowo określiłeś miejsce po cerkwii to do krzyża nie było już daleko - jakieś 200m. Prowadzi tam dość widoczna droga leśna, choć oczywiście wiele zalezy od okresu wędrówki. Od krzyża pokonując parometrowe zbocze można dojść do drugiej drogi, równoległej do potoka a przechodzącej już niedaleko od cmentarza.

mazeno pisze:
nota bene ostatnio z olchowca na tylawe szedlem juz ktorys raz i pomimo, ze podczas calej wedrowki bylo dosc sucho - to tam po drodze jak zwykle bagniska. jeszcze mi sie nie udalo przejsc tamtedy sucha noga. raz przelazilem podczas pierwszych roztopow - fajna zabawa tak wymyslic sciezke, zeby sie nie utopic. o szlaku wtedy oczywiscie mozna zapomniec.

Raz tylko szedłem cały odcinek żółtym - przeważnie chodzę drogą równoległą do szlaku ale prowadzącą drugą stroną potoku. Przy ruinach mostku w Wilszni nie skręcam w lewo za szlakiem ale idę wprost - wychodzę na przełęczy. Nie twierdzę, że to lepsza droga (choć oferująca lepsze widoki), koleiny i wymieszane błotko w paru miejscach trzeba pokonać. Tym bardziej dziwne, że teoretycznie droga nielegalna dla pieszych jak i zmotoryzowanych...


Na górę
Post: 29-06-2015 09:24 
Offline

Rejestracja: 18-12-2014 20:50
Posty: 438
> Jeśli prawidłowo określiłeś miejsce po cerkwii
poczkaj, czy dobrze mysle:
ide od olchowca. dochodze do miejsca, gdzie koryto potoku moczarnik laczy sie z dolina potoku wilsznia, a zolty szlak w lewo skreca przez brod wilszni (tam teraz postawili tablice inrofmacyjna). przechodze przez brod na moczarniku (tu byl mostek?) i zaraz, na skraju wielkiej polany, skrecam w prawo w dosc zarosnieta droge (teraz po prawej rece rownolegle mam potok moczarnik). cerkwisko jest po lewej stronie drogi kilkadziesiat metrow od brodu (wyraznie zarosniete krzakami). cmentarz jest na drugim brzegu moczarnika w lesie (wg mapy jest tam druga, rownolegla do moczarnika drozka). dochodze do brzegu polany, rzeczywiscie teren ciut pofaldowany, potem niknie w lesie i idzie pod gore. dalej nie szedlem. to tu na koncu?
wg zalinkowanej przez ciebie mapy (na mojej nie ma krzyza) trzeba przejsc tutaj przez moczarnik na druga strone do tej drogi co idzie przez cmentarz (jesli na mapie jest dokladne okreslone jego miejsce, zreszta cerkwiska i krzyza tez).
a dalej calkiem w las poszedlem, tak jak pisalem, wieki temu az gdzies pod zimny wierch - ale o krzyzu nie wiedzialem wtedy.

> drogą równoległą do szlaku ale prowadzącą drugą stroną potoku
he, he - to ja w druga manke, czesciej mi sie zdarza zapuszczac az na zbocza wadernika. koleiny miejscami tez sa.

_________________
pzdr
mazeno


Na górę
Post: 29-06-2015 11:17 
Offline

Rejestracja: 25-04-2009 07:26
Posty: 1249
Dobrze. Tablica jest ustawiona przed połączeniem Moczarnika i Wilszni. Idąc prosto, a nie żółtym, ruiny mostku są widoczne po lewej przy przekraczaniu Moczarnika. Za nim skręcasz drogą w prawo (na wprost prowadzi droga, jaka przeważnie poruszam sie do Smerecznego) i jeśli minie się cerkwisko po lewej- a wyznaczają je - o ile się nie mylę - dość pokaźne drzewa (jawory? - nie pamiętam...) to droga skręca w stronę Moczarnika przecinając go. Możliwe, że jest tam więcej dróg (jak to bywa - pojawiają się i znikają) ale trzeba trzymać się tej, prowadzącej do Moczarnika. Już od miejsca przekroczenia strumienia widać krzyż.


Na górę
Post: 29-06-2015 11:28 
Offline

Rejestracja: 18-12-2014 20:50
Posty: 438
> Już od miejsca przekroczenia strumienia widać krzyż.
no to mi zabraklo doslownie pare metrow - wlasnie tam zawrocilem.

_________________
pzdr
mazeno


Na górę
Post: 29-06-2015 11:59 
Offline

Rejestracja: 25-04-2009 07:26
Posty: 1249
Nie Ty jeden - też za pierwszym razem tak zrobiłem. Dopiero Darek Z. mnie naprowadził :-)


Na górę
Post: 18-07-2015 13:21 
Offline

Rejestracja: 16-07-2015 15:52
Posty: 5
ale piękne kwiatuszki. Ładne ujęcia muszę przyznać. :)

_________________
Projektowanie stron internetowych www.bestnetsolution.pl to czynność, która w dalszym ciągu wymaga odrobiny zachodu. Gotowe szablony, których wypełnienie zajmuje kilka minut nie wyróżniają się i efekt ostateczny rzadko kiedy bywa zadowalający.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl