dorzuce swoje trzy grosze.
prezbiterium.
barokowy oltarz z renesansowym obrazem przedstawiajacym marie magdalene.
z ciekawostek: obok tabernakulum widac male lustra (po 3 z kazdej strony), ktora mialy za zadanie odbijac swiatlo z ustawionych przed nimi kandelabrow:
chor.
organy osmioglosowe z mechanizmem miechowym, choc nieuzywanym (obecnie pracuja na silniku elektrycznym). ciekawostka jest tez podloga - nie drewniana, a z plyt kamiennych. gdzies pod nia znajduje sie niedawno odkryta krypta grzebalna (wejscie jest pod podloga oltarza), ale do niej nie zagladalem (nie jest dostepna):
fragment neobarokowej polichromii sufitowej nad prezbiterium:
obok aspersorium (czyli kropielnicy; zakapiorze - to nie to samo co chrzcielnica) w szpary miedzy belkami wierni dawno temu wciskali zeby (odkryto to stosunkowo niedawno podczas remontu - po sciagnieciu desek pokrywajacych oryginalne sciany). rozmawialem z ksiedzem opiekujacym sie kosciolem - nie znal przyczyny (moze to jakas swego rodzaju ofiara lub pokuta). podobno "profesory", ktore to odkryly, tez nie wiedza - a to przypadek jedyny na swiecie.
wspomniana chrzcielnica ma pokrywe w ksztalcie ostroslupa (niestety nie mam zdjecia) i stoi pod sciana w prawej bocznej nawie. to ponizej zas (oraz to co przedstawiasz na zdjeciu) jest kropielnica (stoi w przedsionku dzwonnicy, jednoczesnie wejsciu do kosciola):
z innych ciekawostek - w przyszlosci maja byc jeszcze prowadzone prace nad zbadaniem, co jest na scianach pod deskami w prezbiterium. byc moze zachowala sie tam jakas gotycka polichromia (na deskach jest neobarokowa) - gdyby tak istotnie bylo, trafilby sie naprawde niezly zabytek na skale swiatowa.
dodam jeszcze, ze to jeden z najstarszych w polsce kosciolow drewnianych.
a od proboszcza dostalem reprodukcje obrazu matki boskiej snieznej (obrazu, ktory obecnie znajduje sie w nowym kosciele) naklejona na fragment deski z 1453r. (resztki podwalin po remoncie).