Chcę powrócić do jednego pytania zadanego w wątku "Konkurs- zadaj pytanie". Panują tam czytelne zasady(chociaż nie zawsze przestrzegane): prawo wypowiedzi ma tam ten, kto udzielił ostatniej prawidłowej odpowiedzi. Wątek tamten czeka na pytanie. Nie chcąc łamać tej dobrej zasady, odzywam się w wątku materią powiązanym z kwestią, którą chcę poruszyć.
Do rzeczy: tom 1915 zadał tam na str.127 foto-zagadkę: słup betonowy z tabliczką kierującą do cm. 61 w Gładyszowie. Ja błędnie odpowiedziałem, że chodzi o Regetów Górny i cm.48, bo tak kojarzyłem po asfalcie i słupach. Błąd bezdyskusyjny. Tom 1915 skomentował moją odpowiedź: tam chyba nie ma takich słupów, bo dokąd by prowadziły prąd, skoro tabliczki wiszą na słupie elektrycznym, to początek szlaku znajduje się między zabudowaniami wsi. Wówczas nie podjąłem dyskusji, bo nie pamiętałem dokładnie dokąd dochodzą słupy. Niedawno pochodziłem trochę po tej okolicy i stwierdzam, że ostatni słup stoi tuż przed skrętem na cm.48.
https://picasaweb.google.com/1052597427 ... 9135850898 Błędne było więc stwierdzenie toma1915, że słupy muszą być między zabudowaniami wsi, chyba, że dodamy byłymi lub (aby nie) przyszłymi zabudowaniami. Pozostaje aktualne pytanie toma 1915: dokąd prowadzą prąd? Magurycz w tym wątku pisze: czy do koszenia, albo wypasu konieczny jest prąd?, nowe słupy idą daleko i nie żeby oświetlać łąki... do pastucha starcza akumulator". Zauważmy, że przewody napowietrzne dochodzą tylko do ostatniego słupa. Dalej albo idą pod ziemią, albo będą pociągnięte w przyszłości. O słupach też wspomniał turpin.
Ok. 300-350m. za skrętem, idąc do cm. 48, po prawej stronie widać w niedużym oddaleniu jakąś przyzwoitą zabudowę. Czyje to jest? Może to jest odbiorca?
Szkoda, że temat ten nie został wyjaśniony wcześniej przez częstych bywalców na cm.48. Może teraz ktoś coś napisze, a może w i o Regetowie Górnym musi panować cisza? task