Cytuj:
Ponieważ doskonale orientujesz się w temacie,...
Nigdy tak nie twierdziłem, i każdego kto tak twierdzi o sobie uważam za bufona. Temat jednakowoż znam dobrze. Koniecznym warunkiem do
doskonałej orientacji w temacie cmentarzy jest przeczytanie i przeanalizowanie kilku m.b. akt o sygnaturach GW w APKraków, przy płynnej znajomości j. niemieckiego oraz WCZEŚNIEJSZEJ znajomości obiektów w terenie.
Przytoczona przez ciebie bibliografia jest całkiem dobra, choć niepełna. Ale z kolei znajdują się tez na niej pozycje których nie znałem przedtem i takie znam a których nie czytałem. Nie odpowiada mi "zmiksowanie" w jednej bibligrafii pozycji źródłowych i popularnonaukowych a także "zmiksowanie" pozycji które traktują o zachodnigalicyjskich cmentarzach I wojny i tych które traktują tylko o działaniach militarnych.
Do rzeczy - niezbędnik kogoś kto chce powiedzieć że o cmentarzch "coś" wie to:
16. Broch Rudolf, Hauptmann Hans, „Westgalizische Heldengraeber aus den Jahren des Weltkrieges 1914-1915“, Wien 1918; reprint: „Zachodniogalicyjskie groby bohaterów z lat wojny światowej” 1914-1915, tłum. J. Drogomir, H. Sznytka Tarnów, 1996; - a także wczesniejszy reprint wersji oryginalnej. Bez tego nic nie można powiedzieć o historii cmentarzy, choć jest to raczej "laurka" twórców akcji cmentarnej, w wielu miejscach będąca jedynie zbiorem poboznych życzeń Brocha i Hauptamanna. Nie można do końca opierać sie na tej pozycji - liczne nieścisłości a na zdjęciach liczne makiety cmentarzy a nawet fotomontaże.
21. Drogomir Jerzy, „Polegli w Galicji Zachodniej 1914-1915 (1918). Wykazy poległych, zmarłych i pochowanych na 400 cmentarzach wojskowych w Galicji Zachodniej”; wyd. Muzeum Okręgowe w Tarnowie, Tarnów, 1999; - dobre uzupełnienie powyższej pozycji zwłaszcza w zakresie zdjęć. Przeglądając zdjęcia w teczkach GW 61 i 62 muszęstwierdzić że autor zamieścił faktycznie najbardziej znaczące zdjęcia (co nie znaczy że najciekawsze) , których nie zamieszczono w pozycji powyższej. Książka ta zawierając obszerny wstęp w tomie 1 dający obraz akcji cmentarnej jest jednocześnie swoistynm podręcznikiem tych którzy mają w swoich zadaniach renowacje cmentarzy. Niestety w powiecie gorlickim uważana za pozycję apokryficzną i nie stosowana.
22. Duda Oktawian, „Cmentarze I wojny światowej w Galicji Zachodniej 1914-1918”, Ośrodek Ochrony Zabytkowego Krajobrazu, Warszawa, 1995; - pozycja bardzo dobra, jesli nawet nie świetna. Liczne plany, rysunki elementów architektonicznych omówienie architektury cmentarzy językiem fachowym i kompetentnym. Ciekawa pozycja pozwalająca porównać stan cmentarzy przed 1995 r. ze stanem po "renowacji" - bardzo pouczające ale nie podnosi na duchu... Wstęp dotyczący przebiegu akcji budowy cmentarzy prawie całkowicie uzupełnia dwie poprzednie pozycje.
25. Garduła Krzysztof, Ogórek Leszek, „Śladami Pierwszej Wojny Światowej - Między Rabą a Dunajcem”, PTTK Kraków, 1988; - Kto myśli że R.Frodyma "odkrył Amerykę" powinien przeczytać tą pozycję. Do tej pory w literaturze powojennej nie było tak pełnego przedstawienia wydarzeń operacji limanowsko - łapanowskiej. Dzień po dniu .
24. Frodyma Roman, „Galicyjskie Cmentarze Wojenne”, tom I-III, wyd. Rewasz, Pruszków, 1995-98; - przydatny przy zwiedzaniu, ale liczne błędy łatwe jednak do "wykrycia" przy znajomości poz. 16,21 i 22
a o działaniach w czasie operacji gorlickiej niezbędnik to:
32. Klimecki Michał, „Gorlice 1915”, Warszawa, 1991;- Plusy : "koncentrat" wiedzy. Minusem jest bardzo słaby zestaw zdjęć i stosunkowo słabe mapki. Często zdjęcia dotyczą terenów bardzo oddalonych od linii Gorlice - Tarnów ...
c.d.n.