Sercu bliski Beskid Niski

serdecznie zapraszam na stronę http://www.cmentarze1wojny.freehost.pl/ . Co prawda nie ma jeszcze Galerii w formie mnie satysfakcjonującej ani opisów Twórców Cmentarzy ale z czasem postaram się o to. Za wszelkie głosy takoz pozytywu jak i krytyki bede wdzieczny.
I jeszcze jedna sprawa - co zrobic ze spieprzonym delikatnie piszac remontem cmentarza uskutecznionym przez Gmine?? Na Cmenatrzu nr 300 w Rajbrocie po zarabiscie fachowym remoncie ZNIKNĘŁY KRZYŻE PROJEKTOWANE PRZEZ SZCZEPKOWSKIEGO. GRANDA!!! pomozcie prosze bo uzaleznionym niestety pracowniczo od gminy, wiec rece spetane w tych czasach..... POMOZCIE RATOWAC!!!!

Byłem wczoraj.
Wpisałem się do księgi gości. (tej drugiej strony o Rajbrocie)
Ty też wpadaj do nas na forum.

_________________
Znajdź dom w Beskidzie: http://beskid-niski24.pl
Pomóżmy Pawłowi - rzeźbiarzowi z Beskidu Niskiego: http://draganowa.info/Galerie%20zdjec/g ... magamy.htm

Więc skąd u waści na stronie http://www.rajbrot.ovh.org w dziale „Cmentarze” następująca konkluzja odnośnie cmentarza nr 303: ” Z tyłu ściany pomnikowej znajduje się niemiecka inskrypcja wykuta w kamieniu w roku 1919 – „Drogim Przyjaciołom z naszej kochanej Armii”.
W szczególności chodzi o rok.

I skąd pewność że na cmentarzu nr. 300 nie było elementu centralnego (lub zgrupowania wybijających się elementów architektonicznych) wyrażona słowami:


*słowem, skąd wiadomość że miał stać a nie stał- dla mnie cmentarz na Kobyle wygląda dzisiaj, dosyć dziwnie bez wyraźnego akcentu architektonicznego...

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.

sama data wykuta w kamieniu pod podpisem nie jest zbyt czytelna - tez kiedys o tym myslalem - mogla by byc to zarówno 1914 jak 1917 czy 1919 - pogrzebałem w negatywach robionych póóóźnym wieczorem , poobrabiałem w photoshopie troche pomoczony wilgocia kamien i wydaje sie ze jest tam chyba jednak 1914...więc i owszem -
Na cmentarzu na Kobyle miał stac wysoki krzyz drewniany(tak bynajmniej wynika z opisu i rysunków u Brocha i Hauptmanna), tymczasem, kiedy na poczatku lat 90 ubiegłego wieku swiezo zainteresowany cmentarzami poszukiwałem danych na ich temet u mieszkanców( nad owym cmentarzem było niegdys kilka domów), i chodziło m. in. o ów drewniany krzyż, okazało sie iż go nie było - nikt nie pamiętał aby taki istniał, a niektórzy mieszkancy przechodzili tamtedy od lat miedzywojnia, wiec gdyby istniał, byłby w ludzkiej pamieci - ciezko byłoby takiego elementu nie zauwazyc.
Pozdrawiam

Z dużym prawdopodobieństwem tak własnie jest ponieważ tablica ta była elementem pomnika stanowiącego element centralny wystroju tymczasowego i jako taka została przez budowniczych przy przebudowie na trwały wystrój włączona do niego. Prawdopodobnie gdyby była staranniej wykonana może znalzałoby się dla niej miejsce nawet w środku...

Do problemu krzyża na cm. 300 jeszcze wrócę, wcześniej musze jednak sprawdzić kilka rzeczy.

M.Ł.

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.