"Austriacy" to skrót myślowy - wielokrotnie na mojej stronie rozwijany, w podanym przez ciebie przykładzie mylnie zinterpretowany - za owych skróconych myślowo "Austriaków" uważam ogół pochowanych żołnierzy austro-węgierskich. W przypadku mojej strony "Austriacy" jest to zastarzała rzecz - jeśli robię nowe opisy lub aktualizuję staram sie pisać żołnierze armii austro - węgierskiej, rosyjskiej i niemieckiej. Slogan jeśli raz przylgnie do języka to bardzo ciężko się go pozbyć - w moim przypadku przesiąknąłem na początku mojego zainteresowania tymi cmentarzami terminologią przewodnicko-popularną której ku mojemu ubolewaniu tak trudno mi się wyzbyć. Przy tym, wydaje mi sie że jeśli wyjaśni się w tekście co rozumie się pod pojęciem "Austriacy" to jest to dopuszczalne ze względu na czytelność tekstu. Dlatego czasem w tekstach wymskną mi się ci nieszczęśni "Austriacy". Tyle względem ekspiacji, natomiast próbując wymienić narodowości pochowanych na tablicy informacyjnej nigdy nie posłużyłbym się terminem "Austriacy".
Jeśli w ogóle by nie operować narodowościami a przynaleznością państwową to powinno się tak właściwe w odniesieniu do żołnierzy austro-węgierskich pisać: "Węgrzy" a dla pochodzących z krajów koronnych "Austriacy". Nie mogę jakoś bowiem przetrawić czasem używanych tu i ówdzie Austro-Węgrów, moim zdaniem neologizmu który mam nadzieję się nie przyjmie.
Co do akt grobowniczych to w rubrykach "Nationaelitaet" wpisywano : Oest.-Ung., Russ. i Deutsch, więc to nie ma jak widać tak naprawdę nic wspólnego z "narodowością" rozumianą współcześnie a jedynie odpowiada przynależności państwowej lub ostatecznie "armijnej".
Mayra jako urodzonego w Wiedniu niemieckojęzycznego rzymskiego katolika najlepiej jeśli chodzi o narodowość określa współczesne (a także, co ciekawe, używane już w latach istnienia Austro-Węgier) "Niemiec austriacki" lub trochę gorzej ale zgodnie z podziałem stosowanym w statystykach wojskowych "Niemiec". Jak już napisałem nie rozumiem jak można przypisywać Szczepkowskiemu narodowość polską, Jurkowiczowi słowacką a Mayrowi nie móc przypisać niemieckiej. Jeśli nie można to bądzmy konsekwetni i nazywajmy ich wszystkich "Austriakami" bowiem w czasie powstawania tym właśnie formalnie byli.