Było tak:
zobaczyłem wczoraj wpis na forum i napisałem sobie odpowiedź w wordzie. Zajeło mi to „chwilę” więc zostawiłem do wysłania na dziś. Ale kol. Maciek odpowiedział wcześniej i krócej. Ponieważ jednak chyba wypowiedź ta nie została zrozumiana do końca wkleję tę swoją z wczoraj:
„Na początek zaznaczę wyraźnie że projekt ten jest słuszny i potrzebny. Dla środkowej Polski czy Lubelszczyzny może to być nawet praca przełomowa i fundamentalna. Ale jak zwykle mam kilka uwag (jak to ja) które być może się przydadzą:
1.
Cytuj:
"Polegli w Pierwszej Wojnie Światowej - nazwiska zachowane w formie inskrypcji"
– jeśli chodzi o cmentarze położone w Beskidzie Niskim to inskrypcje są bardzo rzadkie i co ciekawe występują przede wszystkim na grobach żołnierzy czeskich. Wykute nazwiska można znaleźć na kilku kamiennych nagrobkach na cmentarzu nr 70 w Owczarach i na nagrobku wystawionym przez rodzinę poległego żołnierza na cmentarzu nr 59 w Przysłupie. Pozostałe inskrypcje (poza kilkoma mało znaczącymi wyjątkami) to wiersze autorstwa niejakiego Hansa Hauptmanna. Podobnie zresztą jest na terenie ogółu cmentarzy z I wojny światowej w Galicji Zachodniej – inskrypcje z nazwiskami to raczej ewenement (choć na przykład na całym cmentarzu nr 138 w ten właśnie sposób upamiętniono pochowanych). Zastosowano bowiem kompleksowo na tych cmentarzach inny patent – mianowicie nazwiska umieszczone zostały na tablicach mocowanych do nagrobków, krzyży nagrobnych czy wreszcie nawet pomników. Tablice i tabliczki na ogół były wykonane jako emaliowane lub odlewane z żeliwa.
2.
Cytuj:
Nagrobków z roku na rok ubywa.
– jeśli chodzi o cmentarze należące do właściwości Kriegsgraeber Abteilung Krakau (Galicja Zachodnia) to sytuacja jest wręcz odwrotna – nagrobków przybywa. Po prostu cmentarze te są sukcesywnie remontowane – przy tym najczęściej odtwarza się tabliczki z nazwiskami w oparciu o zachowane oraz odtworzone spisy poległych.
3.
Cytuj:
Uruchomiony projekt polega na spisaniu z nagrobków, tablic pamiątkowych i pomników, nazwisk żołnierzy poległych w I wś.
– osobiście odradzam spisywanie nazwisk z tabliczek na cmentarzach w Galicji Zachodniej a to z trzech powodów:
a) zachowało się już bardzo mało oryginalnych,
b) tabliczki „odtwarzane” w miejsce oryginalnych, szczególnie w latach 90-tych i szczególnie w rejonie powiatów: gorlickiego i nowosądeckiego zawierają często błędne lub mylne informacje co do stanu faktycznego. Można spotkać tabliczki gdzie w miejsce pierwotnego skrótu „Honv.” napisano „Horv.”, lub w miejsce skrótu „Öst. – Ung.” wpisano „Russ.-Ung.” Aby uświadomić sobie jak znaczące są takie błędy warto wiedzieć iż obecnie duża część lokalnych krajoznawców jest przekonana że na cmentarzu nr 118 w Staszkówce spoczywają w znacznej części Chorwaci („Horv.”)
c) współcześnie tabliczki odtwarzane są na cmentarzach Galicji Zachodniej głównie w oparciu o sporządzone przez Jerzego Drogomira spisy polegych. Praca ta (a nie obecne tabliczki) wydaje się więc być bardziej wiarygodnym źródłem nazwisk i danych pochowanych (z powodów wymienionych w pkt. a i b) . Jest ona tym bardziej wiarygodna że autor nie korzystał tylko ze źródeł archiwalnych ale też konfrontował je z danymi odpisanym z oryginalnych tabliczek które spisywał kilkadziesiąt lat temu, kiedy owe tabliczki istniały i były jeszcze czytelne. Spisy te zostały wydane także w formie książkowej:
- Drogomir Jerzy. Polegli w Galicji Zachodniej 1914-1915 (1918). Wykazy poległych, zmarłych i pochowanych na 400 cmentarzach wojskowych w Galicji Zachodniej. Tom I. Tarnów 1999;
- Drogomir Jerzy. Polegli w Galicji Zachodniej 1914-1915 (1918). Wykazy poległych, zmarłych i pochowanych na 400 cmentarzach wojskowych w Galicji Zachodniej. Tom II. Tarnów 2002;
- Drogomir Jerzy. Polegli w Galicji Zachodniej 1914-1915 (1918). Wykazy poległych, zmarłych i pochowanych na 400 cmentarzach wojskowych w Galicji Zachodniej. Tarnów: Muzeum Okręgowe w Tarnowie Tom III. Tarnów 2005;
3. W związku z tym zamiast żmudnego i obarczonego współcześnie prawdopodobieństwem popełnienia błędu odpisywania nazwisk z tabliczek na cmentarzach zachodniogalicyjskich proponuję twórcom projektu:
a) nabycie trzech w/w pozycji książkowych na przykład stąd:
http://www.muzeum.tarnow.pl/wydawnictwa ... ictwa.htmlb) skontaktowanie się z p. Jerzym Drogomirem – być może gdy przedstawicie mu swój projekt w odpowiednim świetle zrezygnuje ze swoich praw autorskich i zgodzi się na przeniesienie całej bazy nazwisk dla 400 cmentarzy zachodniogalicyjskich do Internetu. W ten sposób wasz projekt powiększyłby się o dalsze kilka tysięcy nazwisk. Myślę że warto spróbować.”
dzisiaj zaś mogę dodać w odpowiedzi na kwestię:
Cytuj:
Jeszcze raz ponawiam prośbę o pomoc w realizacji bazy bo nie jest to projekt tak do końca utopijny (naszym zdaniem) jak sądzi pazuzu
Projekt wasz według mnie nie jest utopijny i jest jak najbardziej potrzebny, jednakże w zakresie cmentarzy opisanych w albumie Brocha i Hauptmanna oraz w „Pochowani...” Jerzego Drogomira będzie on przede wszystkim startą czasu. Największą mianowicie stratą czasu będzie szwendanie się po cmentarzach i odpisywanie danych z tabliczek z których nikły procent jest oryginalnych a pozostałe są na nowo wykonane (począwszy od lat międzywojennych do współczesności) w części całkowicie błędnie lub prawidłowo - na podstawie spisów wykonanych przez J. Drogomira. Spisywanie danych z tabliczek w miejsce dogadania się J. Drogomirem przyniesie w przypadku zachodniogalicyjskich cmentarzy ten skutek że będziecie mieli na przykład spisane kilkadziesiąt nazwisk z tabliczek na cmentarzu nr 130 w Grybowie, z czego ku waszemu zdziwieniu kilka powtórzy się na żeliwnych tablicach na tym samym cmentarzu (czyżby kilkunastu żołnierzy o takich samych imionach i nazwiskach; a może po pół zwłok układane w osobnych grobach na przeciwległych krańcach cmentarza, hmmm...) . Nie będziecie za to mieć (a za wami osoby przeszukujące sieć) reszty nazwisk które się zachowały ale na tablicach po współczesnych remontach nie zostały ponownie zamieszczone. I faktycznie, jak wspomniał Maciek może to powodować wrażenie wśród przeszukujących wasze spisy że dany zestaw nazwisk jest kompletem zidentyfikowanych pochowanych z danego cmentarza. Tak więc jeśli chodzi o cmentarze zachodniogalicyjskie zależy wam tylko na pokazaniu tych nazwisk które są uwidocznione na nagrobkach to z powodów merytorycznych w ogóle mi się to nie podoba.
Jeśli w/w argumenty nie dotrą do was to widać iż postawiliście na ilość a nie na jakość...
M. Łopata