Dlugi pisze:
O ile rzeczywiście bagnet to był destrukt to łódka z nabojami była w stanie dobrym. Sam za młodości chodziłem w tych rejonach za takimi znaleziskami i zdarzały się w o wiele gorszym stanie. Jeśli ktoś zostawił to - jak piszesz - jako bezwartościowe to nie wiem w jakim stanie znaleziska go zadowalały.
Wydaje mi się jednak że to zostało tam umieszczone podczas porządkowania tych cmentarzy a więc w celu upamiętnienia.
Chodziło mi o pokazanie że nie ma szacunku dla cmentarzy
Nie ma, nie było i nie będzie... okradano, znieważano, profanowano groby przed II wojną, w trakcie i po. Moim zdaniem nie warto zostawiać na grobach, rzeczy które mogłyby stanowić atrakcję dla złomiarzy czy domorosłych kolekcjonerów.