Sercu bliski Beskid Niski

Można na przykład także udać się w ostatnią sobotę października ze Stowarzyszeniem Aktywnej Ochrony Cmentarzy z I Wojny Światowej w Galicji na oczyszczanie jakiegoś cmentarza, czyli takiego który BARDZO tego potrzebuje jak na przykład Gładyszów - Wichne czy Bartne.

Żeby nikt mnie źle nie zrozumiał - nie mam nic przeciwko grabaniu liści i uprzątnięciu starych zniczy czy pozamiataniu cmentarza w Szymbarku.

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.

Ja bardzo chętnie ale jak to było jużpisane na ten temat w weekndy studiuje i nie mam możliwości uczestnictwa... ale zawsze można się dogadać jakos.. jeżeli będzie coś na pewniaka wiadomo to prosze o info, postaram sie coś wykombinować!

Pazuzu - jak długo masz zamiar obrażać wszystkich dookoła?

Ja rozumiem ,ze tylko ty i twoi koledzy ze stowarzyszenia maja prawo decydować co jest dobre a co be...

Twoja postawa zamiast zachęcać do wspólnego z wami działania wywołuje ciągłe awantury a obrażanie się nawzajem na forum funkcjonuje na porządku dziennym - niestety nie jest to tylko moje zdanie !!!

Zamiast czynić coś dobrego tylko wywołujesz niepotrzebne kłótnie nie mówiąc już o tym, ze forum beskid-niski.pl straciło bezpowrotnie urok miejsca gdzie „spotykają się” ludzie , którym bliskie są te góry i chcą z radością ( !!! ) podzielić się wrażeniami, uwagami czy poradzić się kolegów bez obawy na wywołanie burzy i fali krytyki ze strony „jedynych wszech wiedzących”. ( Gosiewski ? – ktoś już to zasugerował )

Więc zwracam się z prośba do ciebie i twoich kolegów – wyhamujcie !!!

Podobno powstaje strona waszego stowarzyszenia – może tam znajdzie się miejsce na to abyście mogli do woli obrzucać wszystkich błotem i chwalić się swoimi dokonaniami.

Jakoś mam nieodparte wrażenie ze wasza praca na cmentarzach jest tylko koniecznym dodatkiem do tych wszystkich kłótni , artykułów prasowych i warunkiem zarejestrowania stowarzyszenia – jeśli się mylę to przekonajcie mnie ,ze jest inaczej bo na razie chyba więcej złego niż pożytku z tych działań wynika.


RAV
Rafał Nadwyczawski
P.S. na tym forum obraźliście conajmiej 5 Osób, które znam i szanuje - Osoby te milczą ponieważ nie chcą sie zniżyć do pozimu waszej "dyskusji" - mi nerwy dziś puściły !!!

Piszesz o obrażaniu róznych osób , przez "kolegów ze stowarzyszenia", a sam obrazasz ludzi którzy w nim działają.
Sam jestem "kolegą pazuzu ze stowarzyszenia" i co więcej Pan Marek Widurek też - razem z innymi stowarzyszenie zakładaliśmy.
Wbrew temu co piszesz, przede wszystkim zajmujemy się pracą. Praktycznie wszystkie wolne weekendy spędzam, jak inni sprzątając cmentarze, dokładam to tego "biznesu" kilkaset złotych rocznie na dojazdy narzędzia itp ( tak jak zresztą wszyscy z nas), ale sprawia mi to wielką satysfakcję. Dzięki temu można będzie zapalić swieczki na kilku cmentarzach na które do niedawna nie dało się wejść , a o niektórych wszyscy oprócz nas już zapomnieli.
Artykuły w gazetach pozwalają nam zainteresować coraz większą ilość osób naszą działalnością (kilka osób dzięki temu przyłączyło się do nas) oraz tematyką "cmentarną" w ogóle.
Nowych kolegów zachęciło do współpracy to co robimy, a cokolwiek pisali by pazuzu czy uruloki ( bo chyba o nich Ci chodziło) do tej pory ich nie zniechęciło.
Nie znając nas i naszej działalności piszesz jakieś bzdury o tym że praca jest tylko dodatkiem do kłótni itp.
Przyjedź kiedyś na jakiś cmentarz, gdybędziemy tam pracować, zabierz grabki sekator i popracuj. Jeśli nie chcesz pracować to popatrz i porozmawiaj z nami. Może wtedy zdobedziesz jakieś mocne argumenty przeciwko nam, a może wprost przeciwnie -uznasz że to co robimy ma sens. Bo na razie to Ty obrzyciłeś nas wszystkich błotem.
Dla nas najważniejsze są efekty naszej pracy, mamy również prawo do dyskusji na interesujące nas tematy - i z żadną z tych rzeczy, wbrew Twojej prośbie z pewnością nie wyhamujemy.

Rosako

W jednym musze przyznać Ci racje – to jak odnosicie się do siebie nawzajem ( Ty, pazuzu, uruloki, Mark.W. itd. ) nie powinno mnie obchodzić.

Niestety często wykracza to poza Wasz krąg i dotyka osób , które znam ,cenie i szanuje a język wypowiedzi nie jest zbyt wyszukany.

Przyznam też Ci rację i powstrzymam się od dalszej dyskusji dopóki nie odwiedzę was podczas prac remontowych.
Dalej podtrzymuje moją opinie , iż forma waszej dyskusji , odnoszenie się do wszystkiego co tylko dotyczy I W.Ś. na terenie B.N. a nie jest waszą inicjatywą nie wywołuje pozytywnych odczuć – bardziej to przypomina polska politykę.

Jak już napisałem – jeśli jest inaczej i się mylę to trudno – będę musiał przyznać Wam rację.
Wstrzymam się z tym jak już pisałem do momentu aż poznam Was w „realnym świecie”.

Podkreślam natomiast jeszcze raz – forma wypowiedzi ( często też język ) dla mnie jest nie do przyjęcia i wywołuje negatywne odczucia

RAV
Rafał Nadwyczawski
P.S. Nie wycofuje się tym samym z mojego stanowiska ale jak słusznie zauważyłeś poczekam na argumenty , które przekonają mnie, że się myliłem ( czego sobie i Wam życzę ).
P.S. 2 Co do pracy jaką można włożyc w bezinteresowne działania (na rzecz ratowania m.in. cmentarzy ) wyobraź sobie pojęcie mam i to nie tylko teoretyczne.

Ośmieszasz się kolego. Z naszej pracy polegającej na oczyszczeniu (cóż za eufemizm - w przypadku cmentarza nr 12 czy 77 zupełnie nie oddający istoty tych działań) kilku cmentarzy wojennych w ciągu tego roku wartej kilka tysięcy PLN (jeśli zwracać uwagę tylko na aspekt materialny) wykonanej w formie wolontariatu, z nikłym udziałem funduszy zewnętrznych ma wynikać więcej złego niż pożytku ? Czy ty w ogóle przeczytałeś to co napisałeś zanim przesłałeś to na forum ? Zresztą całą swoją totalną krytykę naszego Stowarzyszenia - puste w istocie żale - oparłeś na tym że ktoś tu na tym forum odezwał się w sposób który tobie i twoim tajemniczym znajomym "których szanujesz" nie odpowiada. To zupełnie tak gdybym ja wyrzygiwał "Maguryczowi" że przy pracy na cmentarzach łemkowskich ktoś zaklął, ktoś ma dziwny ubiór i prowokacyjną fryzurę, kolczyki w nieoczekiwanych miejscach twarzy lub po pracy konsumuje napój z zawartością alkoholu i wobec tego cała praca tego ruchu jest niepotrzebna i nikczemna. Czy widzisz analogię ? Czy widzisz hipokryzję swojej wypowiedzi ?

Co do "obrzucania błotem" - na przyszłość proszę nie nadużywaj eufemizmów. Jeśli ktoś uważa moje wypowiedzi za niezgodne z rzeczywistością, będące kłamstwem lub oszczerstwem powinien dochodzić swoich praw na drodze legalnej. Inna sprawa że powinieneś się zastanowić dlaczego z rzekomym "błotem" którym rzucam "obrzucani" nie podejmują na ogół dyskusji. Jeśli to co piszę jest nieprawdą jakże łatwo mogliby podejmując dyskusję udowodnić swoje racje. A jednak tego nie robią... Więc się kolego zastanów czy to na pewno "błoto".



Być może wobec tego w gronie twoich tajemniczych "osób które szanujesz" są właśnie takie których poczynań dotknęła nasz krytyka - wtedy jest zrozumiałe a nawet i oczywiste że nie wywołało to pozytywnych uczuć. Abstrahując od tego czy krytyka była podstawna czy bezpodstawna - tego sie nie dowiemy ponieważ "nie będą się zniżać do naszego poziomu". A do wszystkiego co tylko dotyczy I W.Ś. na terenie B.N. odnośiliśmy się i będziemy się odnosić ponieważ leży to w kręgu naszych zainteresowań. I będziemy oceniać tak jak dana rzecz czy działalność na to zasługuje - bez względu na to kto to robi. Czasem zdecydowanie negatywnie, czasem pozytywnie a czasem ambiwalentnie. Bez wazeliny.

Mirosław Łopata

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.

I po co ten ironiczny komentarz? Świeczek na cmentarzu zapalić nie można jak się go wcześniej nie odkrzaczy... na to wygląda
Brałem udział w remontach większości cmentarzy łemkowskich od Osławy do Wisłoki i przez łeb mi przy nie przeleciało żeby takie *** wypisywać. Widomo, że jesteśmy dumni z tego co zrobiliśmy, ale nie w Taki sposób jaki Ty w powyższym cytacie prezentujesz. W kontekście Twoich wcześniejszych wypowiedzi zrozumiałem to tak: kto nie zapieprza (w sobotę) na cmentarzach niech spier(.)ala. I z tego co wiem nie tylko ja tak to odbieram




Nie widzę analogii...

pozdrawiam

To przeczytaj mój post jeszcze raz, potem zaś wróć do dyskusji na tym forum nad kwestią jak powinni sie zachowywać członkowie "Magurycza". Nie pamiętasz ? Nie wierzę abyś miał tak krótką pamięć.



Oficjalnie, w imieniu Zarządu Stowarzyszenia Aktywnej Ochrony Cmentarzy z I Wojny Światowej w Galicji pragnę z całą stanowczością podkreślić iż twoja interpretacja jest całkowicie błędna. Odbiór wypowiedzi poszczególnych Członków (w tym i prezesa) wypowiadanych we własnym imieniu nie może być interpretowany jako oficjalny pogląd naszego Stowarzyszenia.

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.

Choć „idiotycznie wymyślona licytacja” to zaryzykuje swą deklaracje.

MOGIŁA 390
KOCMYRZÓW 391
KARNIÓW 394
CZULICE 395
CZULICE 396
GÓRKA KOŚCIELNICKA 393
PRUSY 399
PRUSY 400

W dwóch miejscach pomylił Pan – Panie Marku numer cmentarza.

W ubiegłym tygodniu wypożyczyłem narzędzia i pojechałem zrobić porządek na jednym z czulickich cmentarzy.
Choć wcześniej odwiedziłem wiele cmentarzy, rozmawiałem z wieloma osobami i nie zdawałem sobie sprawy, że ten cmentarz pozostawiony zostanie samemu sobie.
Trochę to dziwi ze względu na specyfikę lokalnej społeczności. Wybór okazał się strzałem w dziesiątkę
Myślałem, że wyręczę szkołę czy parafian, ale nic z tego. Cmentarz ten od lat nie był porządkowany. Ostatnio ponoć za czasów Stacji Hodowli Roślin.
Pomnik znajduje się na terenie byłego dworu, obecnie teren ten dzierżawiony jest od Agencji Rolnej przez człowieka z pobliskiej miejscowości.
Dla cmentarza to porażka –dokoła zwieziono zwały ziemi z budowy wirnikowego skrzyżowania. Po odkryciu przeze mnie pola grobowego (ponoć fikcyjnego) da się zauważyć, że jest lekko przysypane.
Nie chcę myśleć co będzie jak zaczną spychem równać teren...no chyba, że cmentarz będzie w niecce ziemnej.
Praca dała mi niesamowitą satysfakcję – jakie to wspaniałe gdy odkrywa się elementy których nie było widać w gęstwinie pokrzyw i chwastów.
Obecnie trwają starania spadkobierców o odzyskanie włości i w tym pokładam nadzieję, że cmentarz ten zostanie zachowany w należytej formie.



Drogi Prezesie tak bardzo chcesz mi dokuczyć?
Ja nie deklarowałem jakiegoś specjalnego zaangażowania.
No cóż - odwiedzam cmentarze, fotografuje, rozmawiam o ochronie tych obiektów, coś tam poczytam, podyskutuje z ludźmi interesującymi się tą tematyką, pośle jakieś materiały, bywam na wystawach czy konferencjach, teraz chcę pozyskać archiwalne zdjęcia, aby się nimi podzielić i tyle.
A w końcu przepraszam za to puste gadanie.

Na szczęście cmentarzy jest przeszło 400 i dla każdego wystarczy.
Pazuzu - prezesie owocnej integracji... i do końca nie rozumiem tego dualizmu: prywatne poglądy no i te oficjalne.
No, niby może tak być, ale w zwartości siła.

Pozdrawiam

Gratuluję Karol cennej inicjatywy - po twojej wypowiedzi widzę także że wiesz już dlaczego my poświęcamy swój wolny czas na takie "imprezy". Tym bardziej dziwi mnie że nie chcesz się z nami poznajomić i działać wspólnie skoro to samo daje nam satysfakcję.

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.

1. dobra, dobra ja tam swoje wiem, że masz skłonności do obrażania ludzi.

2. karuzela z tymi numerkami - Duda inaczej a Mirosław inaczej...
najlepiej byłoby Ci posłać tego gołębia a właściwie sokoła, no ale z tym
nie cacy dziobem...

3. wirnik - turbina, turbina - wirnik co za różnica... powinno być turbinowe
ponoć pierwsze w Polsce. Jest świetne - doskonale rozprowadza autka.
http://www.traxelektronik.pl/pogoda/kam ... pe=2&nr=12 Rondo Kocmyrzowskie

Ja tam byle czym się nie przejmuję i swoje robię (odsyłam do Bibliografii... ).
Więc dopisałem zaplanowane przez Karola cmentarze i tylko żal trochę, że Mirek i Maciek wykpili tę propozycję.
I chciałbym byś Maćku wskazał odpowiedni fragment dyskusji na forum, który uprawnił Cię do niżej wymienionego stwierdzenia:
no, niektorzy wymyslaja idiotyczne licytacje, kto zapali świeczki na wiekszej ilosci cmentarz.

Nie tylko Duda inaczej i Mirek inaczej.
Duda przeczy sam sobie: na str. 401 daje cmentarzowi w Karniowie nr 395/FK a na stronach 396 i 444 numer 394.
Ja posłużyłem się numeracją Dudy (dobrze mi się zeskanowała tabelka ) stąd pomyłka.

_________________
Znajdź dom w Beskidzie: http://beskid-niski24.pl
Pomóżmy Pawłowi - rzeźbiarzowi z Beskidu Niskiego: http://draganowa.info/Galerie%20zdjec/g ... magamy.htm