Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 18-04-2024 02:21

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 510 Następna
Autor Wiadomość
Post: 08-01-2005 15:45 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-09-2004 10:18
Posty: 288
Lokalizacja: Sanok
Marek Widurek pisze:
Niestety Jadłodajnia w Nowym Żmigrodzie to już historia.
W ostatnią niedzielę chciałem tam zajść na pierogi.
Patrzę, a tu jakiś sklep się z jadłodajni zrobił.


poważnie? to straszna wiadomość. Najlepszy lokal w okolicy upadł.
A w Krempnej nie ma już tego baru koło przystanku PKS, z boku sklepu oraz restauracji poniżej w pawilonie? Jedzenie było tam średnie ale przynajmniej było...


Na górę
 Tytuł:
Post: 09-01-2005 22:07 
Offline

Rejestracja: 21-12-2004 10:02
Posty: 69
Lokalizacja: Gorlice
Dobre jedzenie podaja w restauracji Pod Chełmem w Ropie, Watra w Szymarku i nowa knajpka w Libuszy. A może przypomnienie kultowej restauracji Beskidzkiej w Wysowej tylko już od dawna zamknięta.
Pozdrawiam


Na górę
Post: 10-01-2005 07:12 
B. Wadas napisał:

Cytuj:
Oczywiście...podaj tylko gdzie to jest. Choć czasami, po spędzeniu 5-6 dni w górach na puszkach, kisielach i zupkach chińskich marzą się ziemniaczki, kotlecik i mizeria...


Pizzeria "Rafaello" ul. Ogrodowa 12. Jak jedziesz przez Gorlice (nie obwodnicą) z Jasła na Sącz to za rondem w centrum mijasz po prawej taki "schodziasty" pomnik po lewej długi budynek handlowy, następnie po prawej skarpa z dworem Karwacjanów, za nią (a przed kościołem) wielkie schody. Na przeciw schodów jest rozjazd i tam należy skręcić w lewo. Następnie ok. 25 - 30 m prosto i na skrzyżowaniu (najbliższym) ulic w prawo. Bezpośrednio prawie za skrętem zjazd do parkingu za hotelem "Maxbud" zaś w następnym budynku (na parterze lokale handlowe) pizzeria. Lokal w podziemiu - zejście po lewej stronie budynku. Przed budynkiem miejsca parkingowe (free).
Lokal czynny od 10 - 23 zaś w niedziele od 15 -23.
W menu : makarony ("włoskawe" w stylu) 8,20 - 9,20
sałatki (w tym z kawałkami mięsa lub tuńczyka): 4,20 - 6,20
surówki: 2,00 - 3,50
frytki 3,00
bułeczki(3) 0,80
ruskie 5,00
ruskie z pieczarkami 6,00
ruskie w sosie borowikowo pieczarkowym 7,00
pierogi z kapustą 6,00
naleśn. z pieczarkami i serem 5,50
ok. 25 rodzajów pizzy na grubym cieście (po polsku)
w czterech wielkościach. Przykładowo: "Matador" - sos pomidorowy, ser, szynka, cebula, boczek, salami, peperoni - 6,60; 9,90; 13,50; 16;00
ok. 10 rodzajów pizzy na cienkim cieście (po włosku)
w dwu wielkościach.

Smacznego
[/quote][/b]


Na górę
   
 Tytuł: Marcin
Post: 17-01-2005 20:45 
W Gorlicach można smacznie najeść się w restauracji (chyba niedawno otwartej) "Pod Kogutkiem" - przy wylocie na Tarnów (droga nr 977 - jadąc z centrum, po lewej stronie). Lokal nie jest najtańszy (za drugie danie z piwem zapłacimy ok. 20 zł), ale jest smacznie, czysto i dość sprawnie (czas realizacji zamówienia poniżej 30 minut).

Niezłe posiłki można także zjeść w Gościńcu "Banica" (www.banica.com.pl). Tam za dwudaniowy obiad trzeba zapłacić ok. 16 zł, ale dobrze jest się wcześniej umówić na jedzenie o konkretnej godzinie (tel. 0-18 351 00 43).

Dane z ostatniego weekendu (22-23 stycznia 2005).


Na górę
   
 Tytuł: Re: Marcin
Post: 17-01-2005 20:48 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16-09-2004 17:52
Posty: 873
Lokalizacja: Gliwice
Marcin pisze:
Dane z ostatniego weekendu (22-23 stycznia 2005).


A to ciekawe !!!! Nie wiedziałem, że między Śląskiem a Beskidem Niskim jest taka różnica czasu...ile to stref czasowych?? zagadka !! :lol:


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-01-2005 21:02 
Tfu, tfu: oczywiście 15-16 stycznia :).


Na górę
   
Post: 24-01-2005 21:25 
Zawsze gdy jedziemy w Beskid Niski, celujemy by zatrzymać się w knajpce w Grybowie, na północno zachodnim rogu skrzyżowania dróg z Tarnowa i Gorlic. Knajpka wygląda nie najlepiej z zewnątrz, ale jedzenie niedrogie i bardzo smaczne. Szczególnie polecamy żurek, domowa robota, chyba najsmaczniejszy w Polsce. Ostatni raz jedliśmy tam latem 2004.....


Na górę
   
Post: 25-05-2005 14:01 
kasia pisze:
Mieszkańcy raczej by z niej nie korzystali, a turystów wcale chyba tak dużo nie ma żeby stawiać bar...


A jak ich zachęcić do odwiedzania tej ładnej okolicy?


Na górę
   
 Tytuł: jeszcze Gorlice
Post: 22-06-2005 22:26 
Offline

Rejestracja: 17-09-2004 09:49
Posty: 723
"Bar przy Piekarskiej" w Gorlicach.
Przymierzalem sie kilka razy...

Zjadlem tam dzisiaj bardzo smaczny obiad (pomidorowa z tartymi kluseczkami, pyszna na przcierze w wazie bez ograniczen, udko z kurczaka pieczone, mlode ziemniaki, buraczki, kompot) za jedyne 6.50zl. Zona za 3.50 jablka w ciescie. Widzialem ludzi zajadajacych sie pierogami (3.50), zurkiem (2.50) i bardzo zadowolonych...
Czysciutko, schludnie i sympatycznie.

Jedyny mankament godziny otwarcia: w dni powszednie od 8.00 do 18.00 w soboty od 8.00 do 13.00 w niedziele nieczynne.

ul. Piekarska - boczna od Rynku.

Marek


Na górę
Post: 12-08-2005 12:17 
kasia pisze:
Tak się zastanawiam nad brakiem jadłodajni w Krempnej i tak naprawdę, to nie wiem czy porwałabym się na zakładanie czegoś takiego. Mieszkańcy raczej by z niej nie korzystali, a turystów wcale chyba tak dużo nie ma żeby stawiać bar... Chodzi o to, że wydaje mi się, że jadłodajnia by się tam po prostu nie utrzymała. Jakieś szanse mogłaby mieć ewentualnie działalność sezonowa w lato...

Niedawno jadłam w Krempnej bardzo dobre pierogi ruskie w barze niedaleko skrzyżowania przy drodze na Nowy Żmigród. Bar mieści się przy jakimś sklepie. Wystrój nezachęcajacy- przypomina lata wczesnego PRL-u, ale pierogi b. dobre i tanie chyba 5 zl za 10szt. wcale niemałych. I najważniejsze że robione a nie z mrożonek.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 12-08-2005 12:29 
kamil_jaslo pisze:
Tylawa - Bartnik - no byłem tez dobrych pare lat temu ale utkwiły mi w pamięci pierogi na któe miałem ochotę - byly nawet niezle - ale jak jest teraz to nie moge ocenić ... ale pamietam, ze w zajezdzie był (jest?) stół bilardowy :D



Nadal w Bartniku są dobre pierogi ruskie i z mięsem . Poza tym wspaniała pomidorowa z makaronem i wątróbka z cielęciny. Ceny niewysokie, ale porcje takie sobie- Obsługa miła.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 26-05-2008 18:44 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2028
Lokalizacja: Rabka
Daw3no nikt nic nowego nie napisał...
Więc troche doświadczeń nazbieranych przez ponad dwa lata jadania w Beskidzie.

Anna Maria (czy jak sie to tam teraz w Ropie nazywa). generalnie smacznie, świetna zupa cebulowa, jak dla mnie za duży sentyment kucharza do kukurydzy - jest prawie we wszystkim. Wieczorem bywa ostro ;) częst w weekendy chrzciny, komunie, itp.

Jaś Wędrowniczek - Uchowaj mnie Boże, nigdy więcej. Nie wiem czy było smaczne - po półtoraagodzinnym czekaniu mogli mi podać ziemniaki z musztardą, było mi już wszysko jedno... acha, przystawki podają po posiłku.

Bar w Wisłoku - kiełbasa i flaki z mikrofali, raczej niejadalne - ale w takich miejscach smak sie nie liczy. zdecydowana beskidzka czołówka ;) moje ulubione miejsce.

Komańcza - to coś po Bieszczadzkiej stronie odstraszyło mnie cenami, za to bar na krzyżówce w sam raz dla głodnego i wysuszonego turysty.

Gościnna w Wysowej - smacznie i drogo - choć nie moge się oprzeć wrażeniu, że za każdym razem pod tą samą nazwą dostaje inne potrawy ;)

Hotel w Radocynie - smacznie i tanio.

Hotel w Zdyni - jw.

Bartnik - smacznie, żurek z kminkiem, reszta OK.

Krempna - smacznie i tanio, fajne miejsce na dłuższy pobyt.

cdn...

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-05-2008 19:20 
Offline

Rejestracja: 12-02-2007 15:13
Posty: 52
Jeżeli chodzi o Gorlice to wg mnie bezkonkurencyjny jest "Dark Pub" na ulicy Wąskiej
http://www.hotelik.gorlice.pl/
Świetne i tanie żarcie, wysoka kultura, bardzo przyjemny wystrój. Tylko, że wieczorami często jest dosyć tłoczno i ciasno. W związku nie jest to najlepsze miejsce dla turystów z plecakami.


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-05-2008 22:25 
Offline

Rejestracja: 10-04-2006 23:15
Posty: 90
Lokalizacja: z łąk malowanych zbożem rozmaitem
Jeśli chodzi o pizzerię w Dukli pizza całkiem spoko ale na wynos.Jeśli ktoś nie palący wytrzyma tam 20 min ( potrzebne do konsumpcji ) stawiam browara. Ja wytrzymałem ok 10 i wziąłem na wynos. Rozpacz, wystrój w porządku ale odór nikotyny straszny, co ciekawe nie było wtedy żadnego inne klienta, więc jest to stały element " krajobrazu"


Na górę
 Tytuł:
Post: 28-05-2008 11:45 
Offline

Rejestracja: 18-01-2006 14:49
Posty: 241
Lokalizacja: z Polskiego BN
poolecam placki po węgiersku lub zbójnicku ( dokładnie nie pamiętam) na stacji benzynowej Grosar w Gorlicach - naprawde rewelacja i ciężko zmieścić normalną porcje :)

nie zapomne także śniadania w agroturystyce u Pani Irenki w Gładyszowie , pierwszy dom po lewej stronie jak się skręci z głównej drogi na Krzywą , jak ktoś tam by noclegował to koniecznie z wyżywieniem - Pani Irena gotuje wspaniale i co najważniejsze prawie wszystko ma z własnej uprawy i chodowli.

_________________
uhhh same Lwy i Tygrysy


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 510 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl