Sercu bliski Beskid Niski

Dziś z kolei, z samego rana, wybraliśmy się może nie na cmentarz, ale do pewnej leśnej mogiły. Ale nie było to w BN, a na Pogórzu Strzyżowskim w okolicach Jasła. A zawężając temat, to dokładniej na Wzgórzach nad Warzycami zwanych też Garbem Warzyckim, pomiędzy Warzycami a Sieklówką. Ciężko znaleźć w literaturze skąd ta mogiła się tam wzięła, ale inną drogą niż literatura dowiedzieliśmy się, że to najprawdopodobniej mogiła z II wojny. Ale nie byliśmy pierwsi co wpadli na ów pomysł, bo ktoś przed nami dziś, albo wczoraj już tu był i zapalił znicz. To miło...
Oto fotki tej mogiły:

_________________
Szlaki Beskidu Niskiego i nie tylko...: http://www.beskid-niski-pogorze.pl
Konfederacja barska w regionie: http://www.beskid-niski-pogorze.pl/konf ... barska.php

Jak byłem tam w lipcu tego roku, to ściana pomnikowa (główna) cmentarza z wieńczącym ją krzyżem była skończona. Krzyże były ustawione na polu grobowym, ale ogrodzenie okalające cmentarz nie było skończone... Jak jest teraz nie wiem, bo od lipca trochę już upłynęło...

_________________
Szlaki Beskidu Niskiego i nie tylko...: http://www.beskid-niski-pogorze.pl
Konfederacja barska w regionie: http://www.beskid-niski-pogorze.pl/konf ... barska.php

Byłem w niedzielę - to ostatni z cmentarzy, na którym zapaliłem znicz. Od opisanego przez Lukasza stanu z lipca - bez zmian. Z ogrodzenia (nie licząc górnej ściany pomnikowej i krótkich odcinków od niej wychodzących) są tylko słupki i bramka, chyba nie remontowana jeszcze wcale. Z ciekawszych rzeczy - na ścianie pomnikowej słoik z karteczkami "wpisowymi", a w nim "logbook" cmentarza nr 48 - można się wpisać.
W BN akcja odwiedzania cmentarzy rozkręcona bardzo - na wszystkich sporo zniczy, nie są one w gronie tych, których "nikt nie odwiedzi". Pod 55 w Gładyszowie spotkałem potężną, zmotoryzowaną ekipę zniczowców. Na Rotundzie moim zdaniem niemal "tłumy" Za to oglądane z pociągu NSącz-Tarnów "przytorowe" cmentarze wyglądały w niedzielę nocą raczej ciemno - ale pewnie wczoraj czy dzisiaj ktoś tam coś zapali.

Jak ktoś jeszcze chce zapalić znicz dzisiaj na dosyć samotnym cmentarzu, ja bym osobiście proponował niepozorny obiekt przy stacji Podłęże (nr 330 bodaj). Widać go co prawda z nasypu kolejowego, a zatem z każdego pociągu Kraków - Tarnów, najłatwiejsze dojście tymże nasypem. Dojście może skomplikować podmokła łączka - na tę porę roku, mimo pięknej pogody, nie wiem czy gumowce nie byłyby wskazane

_________________
Prihovárajte sa medveďovi pokojným hlasom - toto môže upokojiť medveďa aj vás

Tu trochę więcej o tym słoju.

A to dobre! Czy jeszcze jakiś zachodniogalicyjski cmentarz został tak "osłojowany" ?
Słój zaskoczył mnie z dwóch powodów. Po pierwsze-poprzednio go nie zauważyłem, może dlatego, że nie miałem znicza i nie zbliżałem się aż tak bardzo do ściany pomnikowej, pewnie z daleka uznałem, że to jakiś stary znicz czy coś. A po drugie kojarzy mi się to z obyczajami "wysokogórskimi", zupełnie jak puszki na wpisy/wizytówki na niektórych szczytach w Tatrach (poza szlakami).

_________________
Prihovárajte sa medveďovi pokojným hlasom - toto môže upokojiť medveďa aj vás

Tak starych logbooków nie ma, pracujemy nad nowymi, które dopiero mają szansę stać się takimi "zabytkami" . Ciągle pracujemy nad takim "oznaczeniem" wszystkich numerowanych cmentarzy z IWŚ (taka akcja z międzynarodowego keszingu, na razie jest 122), oprócz tego oznaczam też te pozostałe. Czasami człowiek nawet nie wie co jest niedaleko, mapa dokładna w tym może pomóc (choć na Pogórzu trochę mnie przeczołgała) ale mając współrzędne keszy z serwisu nieraz można tego używać jak przewodnika i wiele się dowiedzieć - akurat to pisze myśląc nie tylko o cmentarzach ale też i o innych ciekawych/wartych odwiedzenia miejscach.

Dziękuję Wam za informacje o cmentarzu 48. Ciekawy ten słój z logobookiem. Być może pojawia się w najbliższą sobotę to zobacze sam jakie zmiany zaszły na cmentarzu.
pozdrawiam
Lukasz

_________________
Drzewo jest mocą, która powoli wznosi się ku niebu- Antoine de Saint-Exupéry Dębowy Jar

Dziś wybrałem się na spóźnione odwiedziny cmentarzy na Pogórzu Dynowskim. W zimie nie udało mi się odwiedzić wszystkich trzech cmentarzy, teraz jesienią poszło szybciej. Z interesujących wiadomości - cmentarz pod Suchą Górą doczekał się ogrodzenia - jest gotowe z 2 stron a obok kupa żerdek na resztę.
Zdjęcia - jak zwykle - tutaj

Pogoda faktycznie dopisuje. Mały off topic , fajny piesek na zdjęciach, co to za rasa?
Mnie udało się wreszcie dotrzeć do Regetowa Wyżnego:
http://picasaweb.google.com/Lukasz1konr ... directlink
i zrobiłem wpis do logobooka.
Pozdrawiam
Lukasz

_________________
Drzewo jest mocą, która powoli wznosi się ku niebu- Antoine de Saint-Exupéry Dębowy Jar

Wyżeł niemiecki - na razie jeszcze mały (4 m-ce)i trochę mu brakuje snu na moich wędrówkach a przede wszystkim ma zabójczy apetyt (ale tylko na wycieczkach) - znów mnie obżarł

Wyobrażam sobie . Mój golden jak był szczeniakiem to jadł za dwóch.

_________________
Drzewo jest mocą, która powoli wznosi się ku niebu- Antoine de Saint-Exupéry Dębowy Jar

Wiesz Długi, teraz dopiero miałem chwilę, żeby obejrzeć Twoje zdjęcia i smutek z tego jest... mam na myśli to lapidarium w Czarnorzekach, nagrobki, które przestały być nagrobkami, bo nie stoją na grobach, które miały oznaczać... smutny widok... ktoś powie: "dobrze, że ich nie wyrzucili", ale mi to nie pomoże..., a zwłaszcza zmarłym nie pomoże.

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.

Dokładnie to tak wygląda - dobrze że jeszcze w obrębie cmentarza choć już pod płotem. Połowa cmentarza pusta (na wierzchu)...

Nie chcąc zakładać nowego wątku o słoju - dopiszę tutaj. W styczniu jeszcze się do logbooka wpisałem, a teraz niestety zniknął...

_________________
Prihovárajte sa medveďovi pokojným hlasom - toto môže upokojiť medveďa aj vás

Z innego serwisu: "Historyczna skrzynka niestety zaginęła trwa teraz remont ogrodzenia, a miejsce w którym był pojemnik służy robotnikom za skład baniaków z wodą. " - wpis z 02 lipca 2011
Może tylko na czas remontu została zabezpieczona? Szkoda by było jakby się straciła...