[quote="uruloki"]No, bo jeśli dobrze zrozumiałem sdmk w ogóle słowa „żyd” z małej litery zapisywać się nie powinno i wynika to zawsze ze złych intencji…:[quote]
Pisownia z małej litery nie musi wynikać ze złych intencji, mam wrażenie, że w powyższych obszernych kilku postach zdołałam przedstawić wielowątkowość PROBLEMU (właśnie problemu, bo to nie jest w sposób jednoznaczny rozstrzygalne!). Moje pytanie, czy Żydzi sami o sobie piszą z małej i dużej? Czy ktoś zna odpowiedź, prosiłabym, bo można też odwołać do praktyki języka samych zainteresowanych:)
Mój pogląd na powyższe kwestie jest następujący: kwestia pisowni jest problematyczna i niejednoznacznie rozstrzygalna, dlatego należy odwołać się do tzw. pozytywnej praktyki, bo wiemy że pisząc z małej litery nie wszyscy mogą zrozumieć intencje, zlekceważyć konktekst i potraktują to jako potwarz. Stąd aby uniknąć konotacji emocjonalnych negatywnie i pokazać kulturę własną przyjmijmy jedną pisownie, znacznie ułatwi życie. Osobiście nie znam dobrego uzasadnienia konieczności pisania z małej litery. Może ktoś z dyskutantów podałby przykład nieodzowności tego typu użycia w danym kontekście? Dla mnie to są zwyczajnie pewne zwyczaje mówienia przekute na zwyczaje mówienia, przyjęte w danej grupie, gra językowa, umawiamy się że będzie tak i jest!
[quote]A już ktoś kto napisze (dla przykładu) że obok siebie leżą na cmentarzu wojennym z I wojny światowej katolicy, protestanci, żydzi, muzułmanie i prawosławni jest zwyczajnym nieukiem i do tego antysemitą [quote]
Uruloki, powyższa kwestia jest bardziej uzależniona od elokwencji i rozróżniania kategorii pojęciowych. Tj pomieszanie wyznań i pochodzenia, wybacz, ale niezrozumiałe, ale praktycznie często stosowane, zgadza się! JEDNAK BŁAGAM, odróżnijmy praktykę języka od jego teorii, czy jak się mówi a jak logicznie być powinno. W j.polskim powszechnie używa się dwóch zaprzeczeń jako jednego, np. nigdy nie byłam w Żurawicy
. Logicznie jest to zdanie do bani, w angielskim czy jeszcze lepiej niemieckim, które są o niebo b.logiczne to nie przeszłoby, nie wspominając o starogrece! Język polski obfituje w chimery i potworki językowe, dlatego nie był to język filozofów
Dla mnie takim potworkiem jest "żyd" (choroba, ale wyszło
), w dodatku jeszze z podstekstem. Poza tym nie widzę jednoznacznego kontekstu użycia, warunku koniecznego
_________________
Jedzenie zamiast bomb, taniec zamiast walki.
Wid fanky-malanky
http://www.youtube.com/watch?v=th2NnVZvwgw