Sercu bliski Beskid Niski

Właśnie obejrzałem te zdjęcia, nie wszystkie, bo nie dociągnąłem do końca. Prawdopodobnie dzieci zrobiły ich dużo więcej i ktoś je starannie przebrał do publikacji na stronie.

Ten ktoś, to dureń.

Prawdopodobnie gdyby zdjęcia były wybrane wg kryteriów estetycznych podobały by Ci się bardziej.
Prawdopodobnie gdyby robił je dorosły podobały by Ci się bardziej.
Prawdopodobnie gdyby zrobił je fotograf podobały by Ci się bardziej.

Prawdopodobnie to nie o podobanie się chodziło.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Dlaczego HM krzyczysz na turbina ….przecież turpin ma racje , też uważam, że zdjęcia są przebrane. Przedstawiają
rzeczywistość pasującą jak ulał do stasiukowych opowieści …
Brzydkie wnętrza domów, młodzian prężący muskuły w obskurnej łazience, dziewczyny naznaczone trądzikiem, pokazujące
w półuśmiechu niepiękne uzębienie, zmęczone brzydkie kobiety z rękami na podołku, znudzona para wpatrująca się w przedpotopowy telewizor , ululane towarzystwo wtulone matkę z-ziemię jak w piernaty, odrapane ściany domów , dychawiczny
( zapewne) maluch, zapchany po brzegi rozbawionym towarzystwem i stara kobieta w koszmarnie udrapowanej chusteczce, na kształt welonu, nieświadoma śmieszności w jaką ją wmontowano ….

Te obrazy przywodzą mi na myśl szczytne Programy o Zarządzaniu Zasobami Ludzkimi współfinansowane przez Unię Europejską
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego …. organizuje się tu ówdzie różne kursy i szkolenia , które mają wyrwać z marazmu
i otępienia nasze biedne społeczeństwo
i otworzyć przed nimi drzwi do „kariery zawodowej” na niezwykle chłonnym rynku pracy …
Moim zdaniem, fotografie te wcale nie są piękne, wręcz przeciwnie. Uważam, że dzieci zostały zmanipulowane do osiągnięcia przez
kogoś jakichś tam celów …

6 lutego 2004 r. (piątek) o godz. 18:00 w Poleskim Ośrodku Sztuki (Łódź, ul. Krzemieniecka 2a) miało miejsce otwarcie wystawy zatytułowanej "Świat. Fotografie dzieci z Jasionki i Krzywej". O te zdjęcia chodziło – prawda (?) Pytam, bo nie mogę otworzyć zdjęć Ariano

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny
ale także z gwiazd i mitów"

Ci, którym te zdjęcia się podobają (albo uważają, że powinny im się podobać, bo są takie 'prawdziwe', stasiukowe, offowe, etc), mogliby sobie zadać dwa pytania:

- co pomyślałem/pomyślałam, obejrzawszy zdjęcia?
- i co by oczuli przedstawieni na nich ludzie, gdyby się z nimi tymi przemyśleniami szczerze podzielić?

I to w zasadzie by wystarczyło.


Można zadać sobie jeszcze parę innych pytań, np. o motywację organizatorów akcji. O to, czy dobrze zdawali sobie sprawę, że dzieci sfotografują to, czego dorośli by nie sfotografowali? (bo nie będą się wstydzić/ pozwoli im się/ wszędzie wlezą...).


A że na twórczość Stasiuka akurat mam alergię jak na pleśnie, to już inna inkszość.

Bartek Wadas przedkłada Stowarzyszenie nad nadzór kuratoryjny (?)

Wybacz Bartku, ale nie jesteś autorytetem w dziedzinie oswiaty. W dziedzinie fotografii - na pewno
w dziedzinie turystyki , też wiele można się od Ciebie nauczyć , ale w temacie szkół powinieneś wystopowac...

Kiedy Stowarzyszenia przejmą opiekę nad szkołami , to będzie koniec profesjonalnego nadzoru...
i kierunek edukacji też może być różny....

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny

ale także z gwiazd i mitów"

Przepraszam...a co chodzi ???

Aaaa...odnosisz się do mojej wypowiedzi z 2007 roku???
Wywołany do tablicy odpowiem:
- zanim kogoś ocenisz najpierw z nim porozmawiaj... mam pełne prawo, wiedzę i podstawy do wypowiadania się na temat edukacji. to że widzisz mnie tylko z aparatem nie znaczy, że znasz człowieka i wiesz czym on się zajmuje,
- po drugie - przejęcie szkoły przez Stowarzyszenie nie jest tożsame z rezygnacją z nadzoru kuratorskiego

Proponuję rozszerzyć wiedzę ciut ponad Kartę Nauczyciela i zerknąć do Ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jednolity Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572), oraz dalsze zmiany

Zgodnie z przepisami ustawy nadzór pedagogiczny nad szkołami niepublicznymi sprawują właściwi kuratorzy oświaty, a w przypadku szkół artystycznych - również minister właściwy do spraw kultury.
Art 33, Art 89.

Fakt, że teraz trwa reforma nadzoru pedagogicznego i uprawnienia kuratorium mieli przejąć inspektorzy jakości kształcenia działający przy wojewodach choć jeszcze ich nie ma ale Twój post odnosił się dyskusji prowadzonej w 2007 roku - więc dzisiejszy post traktuję jako bezprzedmiotowy a wręcz będący "wycieczką osobistą"

Czy coś jeszcze w tym temacie? Nie widzę tu żadnego zagrożenia jakości nauki w przypadku przejęcia szkoły przez dowolne Stowarzyszenie, któe spełni wszystkie wymogi przewidziane przepisami prawa.

Proponuję zapoznać się z działalnością SRSK i efektami prac zanim ironicznie porównasz to Stowarzyszenie i ich pracę do "szczytnych Programów o Zarządzaniu Zasobami Ludzkimi współfinansowanymi przez Unię Europejską"

A w kwestii zdjęć... wybór zawsze będzie subiektywny i ich dobór będzie zależał od tematyki reportażu ale czy tego chcesz czy nie...te zdjęcia pokazały po prostu rzeczywistość Krzywej tamtego okresu.

Bartek Wadas

_________________
"Sercu bliski Beskid Niski"

A nie prościej byłoby napisać "jestem przeciwniczką szkół niepublicznych" ???

Proponują przeglądnąć wyniki ewaluacji wewnętrznej w szkołach w miastach... one mówią same za siebie.

Może to będzie pomocne... http://www.npseo.pl/action/raports

BW Autorem tego wpisu jest Bartek Wadas !!! Za przypadkową edycję postu - przepraszam

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny

ale także z gwiazd i mitów"

Bardzo nieelegancka zagrywka Bartek

szkoda...

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny

ale także z gwiazd i mitów"

Zwidy mam czy coś było a znikło?

Wygląda to na to, że Bartek zamiast "cytuj" wcisnął "edytuj" i posta Słowianki wcięło. Pomyłki się zdarzają

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related

Bo telefon to ma być do dzwonienia a nie pisania w internecie

Nie szkodzi … mniej więcej pisałam o tym, że edukacja w Polsce jest oparta o szkolnictwo prowadzone
przez samorządy a nie przez stowarzyszenia, fundacje, czy związki wyznaniowe…
Nie mam nic przeciwko stowarzyszeniom, jeżeli ratują one małe szkoły , których nie może utrzymać gmina ,
ale nie jest w porządku, jeżeli samorządy chcą się pozbyć szkół ze względów ekonomicznych a nie finansowych…

Faktem jest, że zmienia się sposób zatrudnienia nauczycieli ( kodeks pracy, zwiększona ilość godzin , ograniczenie urlopowe)
ale zdarza się, że jeden nauczyciel musi być „specjalistą” od kilku przedmiotów , bo stowarzyszenia najczęściej
nie dysponują zbyt dużymi środkami. Mają zdaje się 75 % dotacji oświatowej a dzieci muszą zdawać co roku
państwowy egzamin za miniony rok (chyba)

Są stowarzyszenia , które funkcjonują całkiem dobrze, ale są i takie z trudem wiążą koniec
z końcem, więc nie ma co na ten temat śpiewać hymnów pochwalnych.
Uważam, że każdy z nas, mający małe dzieci powinien mieć możliwość wyboru szkoły dla swojego dziecka,
bez względu na to, czy ma zasobny portfel, czy dziury w kieszeni.

Mydlenie oczu z ta aktywizacją społeczności lokalnych i zwykłe polityczne rozgrywki …

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny

ale także z gwiazd i mitów"

Dziękuję za dyskusję. W tym temacie nie mam nic wiecej do powiedzenia a kontynuowanie dyskusji wykracza poza tematykę strony beskid-niski.pl

BW

_________________
"Sercu bliski Beskid Niski"

Słowianka, a ile razy byłaś w Krzywej, a ile razy zadałaś sobie trud rozmowy z ludźmi z Krzywej, Jasionki czy Wołowca? Może są jednak zadowoleni z tego, że szkołę prowadzi stowarzyszenie? Może są zadowoleni, że dzieci - przynajmniej małe - nie muszą się włóczyć do Sękowej codziennie, bez względu na pogodę? Nie wiem Słowianko, gdzie jest ta Twoja niebieska planeta, może masz wybór wielu szkół, ale oni nie mają.
Co do fotografii - zaczynamy zapominać, jak dziesięć lat temu wyglądała rzeczywistość polskich terenów popegeerowskich? Jakaś pomroczność jasna nas ogarnia? Powiem szczerze tam do teraz niewiele się zmieniło. A że dzieci widziały tak swój świat? Miały do tego prawo...

To jest zapewne mała szkoła , poniżej 70 dzieci ( tak myślę) , mieszkańcy zawiązali stowarzyszenie
i jeżeli szkoła prowadzona jest lepiej niż wtedy, gdy gmina była za to odpowiedzialna - to wszystko w porządku .
Ale odnoszę wrazenie, że ani Krzywa, ani Jasionka, ani Wołowiec nie są zamożnymi wioskami, więc zaskoczyło mnie to,
że sami ubiegali się o przejęcie szkoły.

Co do zdjęć dzieci z Krzywej i Jasionki to mam inne zdanie niż Ty buber i tu mam uwagę do prowadzacych
te warsztaty fotograficzne. Organizatorzy dostrzegli w tym "świeżość dziecięcego spojrzenia " Ja widzę tylko
spontaniczne , bezmyślne pstrykanie poza kontrolą .

Te miejsca, gdzie jest ten dziecięcy " świat" mają do zaoferowania równiż nieskażone piękno przyrody a dzieci tego nie
wychwyciły, bo nikt im tego nie pokazał. I jeszcze jedno, człowiek biedny, nie musi być śmieszny, brzydki czy głupi.

Zabrakło mi w tych zdjęciach szacunku dla ludzi, bo nikt tego tych dzieci nie nauczył. Piękno może się ukrywać
odpowiednio sfotografowanej twarzy starego cłowieka, czy spracowanych dłoniach.

Szacunek do życia, do świata i do ludzi można zobaczyć w fotografiach Bartka Wadasa, dlatego napisałam,
że jest dla mnie w tej dziedzinie autorytetem, bo jest nie tylko artystą, ale również etykiem.

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny

ale także z gwiazd i mitów"