Sercu bliski Beskid Niski

Czy istnieją jakieś gospodarstwa agroturystyczne lub schroniska w wielokącie: Żydowskie ; Grab ; Radocyna ; Wołowiec ; Świątkowa ? Wygoglowałem coś w Wołowcu (za duże - 4 kondygnacje, to jakiś kombinat). Poza tym schronisko nadleśnictwa w Radocynie - słyszałem, że podczas weekendu majowego dzieją się tam straszne rzeczy. Świątkowa Wlk. - tam też są pielgrzymki do łowienia pstrągów w stawie. Krempna to już w ogóle horror. Nic tam więcej nie ma ? Wybieram się po latach przerwy i myślałem, że znajdę kilkanaście gospodarstw agroturystycznych, a tu nic z tych rzeczy. Ciekawe dlaczego (brak popytu, czy nikomu się nie chce).
Chcemy się wybrać z dzieckiem 27 kwietnia na 12 dni. Warunki: pokój z własną łazienką (tacy jesteśmy rozbestwieni), poza tym standard nieistotny.

byś sie zdiwił



podczas ww weekendu wszędzie się dzieją straszne rzeczy...



no to pozostaje Ci tylko jeszcze rz przemyśleć decyzje o wyjeżdzieie... (aha - Staw z pstrągami nie zajmuje całej Świątkowej)




agro jest mnogo, widocznie żle szukałeś, tylko - jest początek kwietnia... już pewnie trudno o wolne miejsca...

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Cytat:
Wygoglowałem coś w Wołowcu (za duże - 4 kondygnacje, to jakiś kombinat)

byś sie zdziwił

mile bym się zdziwił, czy gorzej niz kombinat ?

Cytat:
Świątkowa Wlk. - tam też są pielgrzymki do łowienia pstrągów w stawie. Krempna to już w ogóle horror.

no to pozostaje Ci tylko jeszcze rz przemyśleć decyzje o wyjeżdzieie...

no wiem, że mantykuję...

(aha - Staw z pstrągami nie zajmuje całej Świątkowej)

ale jest obok jedynego agro jakie pamiętam w Świątkowej. To wręcz część tego gospodarstwa .

agro jest mnogo, widocznie żle szukałeś,

Szukałem starannie i nic. Nawet na tym portalu jest rubryka nolcegi, gdzie np. w Wołowcu znajdziesz tylko ten apartamentowiec. Pewnie często tam łazisz i masz w oczach tabliczki "agroturystyka". Te agro nie istnieją w sieci. Rzuć nazwę jednej wiochy w której coś takiego widziałeś, please.

Zapewniam Ciebie, że na tej stronie wyłączając Iwonicz, Rymanów, Wysową jest 95% wszystkich adresów gospodarstw.
A w Wołowcu jest tylko Wołowiec15

BW

_________________
"Sercu bliski Beskid Niski"

Nie daleko Wołowca : Gościniec Banica, to jedna z lepszych wizytówek beskidzkich klimatów (również dla bardziej wymagających)!

_________________
Sławek

tak... możesz mieć racje
faktycznie - Krempna, Świątkowe i Kotań to tylko 10 obiektów. (może aż?) wiele rodzin ma swoich zaprzyjażniionych gospodarzy, do których jeżdzi co rok, a którzy nie prowadzą żadnej działalności. Stąd może moje złudzenie mnogości obiektów agro w okolicy...

jak nie musisz na zachód od Krempnej - sprwdz na wschód. może Olchowiec, albo Puławy?

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Zapewniam Ciebie, że na tej stronie wyłączając Iwonicz, Rymanów, Wysową jest 95% wszystkich adresów gospodarstw.

No to Bartek odwalił jak zwykle kawał dobrej roboty. Miałem jednak rację że w wielokącie Żydowskie, Grab, Radocyna, Wołowiec, Świątkowa jest tylko Wolowiec15, Schronisko Nadleśnictwa w Radocynie i agro w Świątkowej. Wklepałem nazwy wszystkich miejscowości i wyrzuca tylko rzeczy dla mnie bezużyteczne np. sezonowy PTSM w Grabiu, pola namiotowe itp.

A Banica, ktorą podpowiedział Sławek jest poza tym wielokątem. Oczywiście dziękuję

Dzięki czemu widać, ze ten sektor gospodarki jakim są agrotury nie jest w Beskidzie jeszcze wykorzystany, co bardzo dobrze wróży tym, którzy by jednak chcieli na taki sposób dorabiania się zdecydować.

Krempna:
http://www.bieszczady.podkarpackie.pl/m ... /index.php

Myscowa:
http://www.bieszczady.podkarpackie.pl/k ... /index.php

Światkowa W.:
http://www.bieszczady.podkarpackie.pl/g ... /index.php

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related

Nie jest to agroturystyka przez duze "A",ale jak ktos w potrzebie, to moze zapytac o nocleg u p. Jana Tuza. Wolowiec 1 tel. 018 351 02 68. Jest to ostatni dom za cerkwia,jadac od strony Banicy,lub pierwszy od strony Nieznajowej.Pan Jan ma maly domek z drewna, z czterema miejscami do spania.Kto chce,mozna zadzwonic zapytac o szczegoly.

jezeli jest to reklama ,niezgodna regulaminem,prosze o wykasowanie mojego posta.

pozdrawiam aleks44

Chyba nikt się nie obrazi. Po to jest ten dział na forum. Swoją drogą Pan Tuz miły człowiek.

Myscowa jeszcze

Agroturystyka "u Urszuli"
http://www.myscowa.beskidy.pl/

Wołowiec 15 - kombinat? Dobre! No ... trzeba mieć wyobraźnię ..... albo raczej odwrotnie ...

Pozdr....., Alej

No nie powiedziałabym... pięknie położone, cisza, blisko lasów ale nie bardzo mi się atmosfera podobała ... Budynek zadbany ale nie sam wygląd jest najważniejszy liczy się tzw klimat kiedy byłam tam ostatnio ludzie nie byli zbyt mili... ale moze to było chwilowe ...

Co do fajnych klimatów to bardzo mi sie podobało gospodarstwo "ekolog" koło Komańczy Jak ktoś był, to wie o czym mówię

Witam serdecznie!

Że tak odświeżę temat:
Jeśli chodzi o Wołowiec, przybyło tam niedawno nowe miejsce.
To mały drewniany (samodzielny) domek – przerobiony z dawnej leśniczówki, dopiero co po remoncie.
Na górze dwie sypialnie i łazienka, na dole kuchnia- wyposażona (!) i taki pokój kominkowy- jeszcze bez kominka. W sumie to jest tam chyba ok. 6 miejsc do spania, nie licząc podłogi na dole.
Domek jest tuż obok czerwonego szlaku, ale tak trochę ukryty- cisza i spokój, oczywiście.
Adres- Wołowiec 5, a gospodarze mieszkają w Krzywej.
Tel. 18 351 02 60

Właśnie stamtąd wróciłam i mogę z czystym sumieniem polecić- całkiem fajnie, czysto, a gospodarze bardzo ok. i sympatyczni.
Jedynym chyba mankamentem było .. hm, gniazdo os w ścianie domu... ale gospodarze mieli coś z tym zrobić po naszym wyjeździe.
Aha, i z atrakcji to popielice mieszkające pod dachem- całkiem nieszkodliwe.
I myszołowy szybujące po niebie. I najpiękniejsze łąki na świecie. I wystarczy wejść na górkę, by widoki na pola na Wołowcu robiły coś dziwnego z człowiekiem..
Ale to już sami wiecie. I to temat na inny post

I dzień dobry wszystkim na forum, bo mimo, że „podczytuję” to forum mniej lub bardziej regularnie, to mój pierwszy raz

Phi! W Nieznajowej mamy trzy.
Zaczęliśmy tresurę, aby nauczyły się transportować pakunki o zawartości 500 ml.