Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 11:18

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 612 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 133 34 35 36 3741 Następna
Autor Wiadomość
Post: 19-04-2012 19:54 
Offline

Rejestracja: 07-02-2007 18:51
Posty: 677
Frodyma jest O.K. Moje wątpliwości budzi to co piszesz. I czy w ogóle wiesz co piszesz.
Stąd było moje pytanie, czy tekst który napisałaś jest Twojego autorstwa.
Nie mam więcej pytań.


Na górę
Post: 19-04-2012 20:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
:lol: No to mnie prześwietliłeś. Od dawna piszę pod dyktando. Powiedzmy, że Kretyn jest autorem tego postu. Konsultantem był mały Matiasz. :lol: :lol:


Na górę
Post: 19-04-2012 21:16 
Offline

Rejestracja: 23-10-2004 17:49
Posty: 705
Lokalizacja: D29 - 110
autorytetem to on moze byc co najwyzej dla osob, ktore dopiero zaczynaja interesowac sie I WŚ i cmentarzami. reszta traktuje go jako autora publikacji o tej tematyce, ale na pewno nie jako autorytet.

edit: dobra, inaczej, jak ktos liznął cos wiecej na ten temat, to dziesięć razy sie zastanowi zanim powoła się np. w dyskusji na publikacje p. Frodymy

_________________
Kłótnia z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, narobi na szachownicę i będzie dumny z wygranej


Na górę
Post: 20-04-2012 05:10 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Nie mi osądzać, w moim środowisku Kolega przewodnik jest autorytetem, mam kilka jego publikacji, dwie książki i wiele artykułów. Oczywiście, że piszę to z pozycji laika. Dla Was specjalistów może być postacią kontrowersyjną. Nie mi sądzić, nie ten zasób wiedzy. Jak wcześniej wspomniałam niewiele publikacji poświęconych I wojnie św. jest dostępnych na rynku. Nie licząc oczywiście, tych dotyczących Twierdzy Przemyśl. Tych mamy na szczęście dość. Kilka naprawdę interesujących i pod względem merytorycznym stojących na bardzo wysokim poziomie jak np. materiały konferencyjne "Znaki Pamięci" (oceniane bardzo wysoko przez forumowych Kolegów z for historycznych) ukazują się w nakładzie ...300 egzemplarzy. Mam tylko IV tom, pierwsze są nie do zdobycia. O książce wydanej przez Stowarzyszenie Aktywnej Ochrony Cmentarzy z I Wojny Św. pisałam na forach, także tu. W naszym wątku ze Starym Zakapiorem przemyciliśmy też książki wydawnictwa "Łętownia" Tomasza Idzikowskiego.


Na górę
Post: 20-04-2012 17:48 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
kabir pisze:
Lucyna pisze:
A poważnie. Nie mam żadnych nowych informacji.
Sorki, to była mała złośliwość z mojej strony :oops: Przecież wiem, że nie masz i mieć nie będziesz.
Ale poważnie - myślałem, że jak już powzięłaś wiadomość o braku wiarygodnych przypadków mordowania współmałżonków z powodu narodowości, to już nie będziesz takich cytowała. A Ty nadal, ten sam przypadek z Niedzielki, chyba już trzeci raz :shock: Zwróć uwagę, skąd Niedzielko pospisywał "relacje" - głównie z "Na rubieży" - z najbardziej niewiarygodnego źródła. Jacy autorzy - m. in. Komański, na którym się już poznał nawet Damian Markowski, który jeszcze nie tak dawno bredził o gwałconych i mordowanych kobietach w Birczy. Masz już chyba przecież troszkę rozeznania ( :?: ), trochę podanej literatury aby odróżnić ziarno od plew i nie błaznować?

Ze spraw zaległych. Obiecałam kabirowi iż poszukam informacji źródłowych o mordowanych przez Ukraińców współmałżonkach lub dzieciach mających polską krew. Dziś rozmawiałam o tym z dr. Andrzejem Zapałowskim. Na pewno nie spotkał się z takim przypadkiem na terenie ziemi przemyskiej. Słyszał tylko o tym bieszczadzkim przypadku ale nie ma na ten temat innych informacji źródłowych niż te podane przez pana Niedzielko. Nie spotkał się też z informacjami, że taki wypadek zdarzył się w Polsce. Ponoć były takie przypadki na Wołyniu, nie prowadził jednak badań, więc nic nie jest w stanie autorytatywnie stwierdzić.
Następna kwestia morderstwa popełnione na polskich żołnierzach przez Ukraińców w 1939 r. Na terenie ziemi przemyskie doszło do takich wydarzeń w Jaworniku Ruskim, Aksamicach, Bolestraszycach. Przeważnie było to ostrzelanie żołnierzy. Sprawa wymaga dalszych badań.
Jeszcze z kabirem sprzeczaliśmy się na temat Ukraińców mordowanych przez UPA i SB OUN. Znanych jest z naszego terenu około 500 takich osób.
A na marginesie. Fora potęgą są i basta. Prawdę powiedziawszy fajnie mieć świadomość, iż specjaliści zaglądają na fora historyczne, a do dyskusji pięto niżej organizatorzy konferencji. Macham łapką. :D


Na górę
Post: 20-04-2012 20:43 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Lucyna pisze:
Ze spraw zaległych. Obiecałam kabirowi iż poszukam informacji źródłowych o mordowanych przez Ukraińców współmałżonkach lub dzieciach mających polską krew. Dziś rozmawiałam o tym z dr. Andrzejem Zapałowskim. Na pewno nie spotkał się z takim przypadkiem na terenie ziemi przemyskiej. Słyszał tylko o tym bieszczadzkim przypadku ale nie ma na ten temat innych informacji źródłowych niż te podane przez pana Niedzielko. Nie spotkał się też z informacjami, że taki wypadek zdarzył się w Polsce. Ponoć były takie przypadki na Wołyniu, nie prowadził jednak badań, więc nic nie jest w stanie autorytatywnie stwierdzić.

No, przynajmniej w tym temacie nie fantazjuje.
Lucyna pisze:
Następna kwestia morderstwa popełnione na polskich żołnierzach przez Ukraińców w 1939 r. Na terenie ziemi przemyskie doszło do takich wydarzeń w Jaworniku Ruskim, Aksamicach, Bolestraszycach. Przeważnie było to ostrzelanie żołnierzy. Sprawa wymaga dalszych badań.

Aha, stara melodia - "zaczęło się we wrześniu 1939r.". A może rozmawiałaś z nim o marcu 1939r.? Coś w ogóle pomijasz ten temat. O morderstwach popełnionych przez polską policję, KOP, żandarmerię wojskową na polskich obywatelach - żołnierzach Siczy Karpackiej. Kilkuset zamordowanych, według np. wspomnień Grendży-Dońskiego często w okrutny sposób. Przełęcz Werecka - to niedaleko od Ciebie? Może coś o tym - "zaczęło się w marcu 1939r."? A jeśli o wrześniu'39 to może też o pacyfikacjach wsi w okolicach Turki - na pewno też wiesz coś na ten temat?
Lucyna pisze:
Jeszcze z kabirem sprzeczaliśmy się na temat Ukraińców mordowanych przez UPA i SB OUN. Znanych jest z naszego terenu około 500 takich osób.
Nie, nie jest znanych. Co najwyżej - wydumanych.


Na górę
Post: 21-04-2012 04:38 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Boże, kabir nikt nie usiłuje fałszować historii. Marzec jest ściśle związany z wrześniem 1939 r. Plus mordy na ludności polskiej dokonane na tle rabunkowym. Prawdę powiedziawszy skłaniam się ku tezie, że do części mordów zarówno we wrześniu, jak i później , w czasie ludobójstwa na Wołyniu czy walk na ternie południowo-wschodniej Polski dochodziło z chęci zysku, wyrównania krzywd rzeczywistych i wydumanych. Po raz pierwszy spotkałam się z dr. Zapałowskim. Rozmowa była krótka, odniosłam bardzo ale to bardzo korzystne wrażenie. To bezsprzecznie nie jest nawiedzony historyk, ale naukowiec prowadzący badania nad stosunkami-polsko ukraińskimi na ziemi przemyskiej. Kabir nie znam Cię, jeżeli specjalizujesz się w historii Łemkowaszczyzny to możesz mieć bardzo jednostronne spojrzenie na konflikt. Łemkowszczyzna była enklawą na terenie południowo-wschodniej Polski. Była zamieszkała przez specyficzną ludność rusińską, z której częściowo wrogów Polski zrobili sami Polacy poprzez wysiedlenia. Z tego co wiem, tylko 10 % sotni łemkowskiej stanowili sami Łemkowie. Sytuacja trochę inaczej wyglądała w Bieszczadach, a zgoła inaczej na styku Lubelszczyzny i Przemyskiego. Rozmawiając o badaniach dr Zapałowskiego należy brać to pod uwagę.

Mieliśmy też przyjemność rozmawiać z dr. Palskim. W czasie wygłaszanego przez Niego referatu najpierw głośno powiedziałam Jezu Chryste, potem nie wierzyłam własnym uszom, całkowicie się nie zgadzałam z interpretacją faktów, o co jak o co, ale o sympatie dla nacjonalistów ukraińskich i UPA nie można mnie posądzić. Litościwie telefon wyrwał mnie ze spotkania, jak wróciłam Kolega przewodnik z Przemyśla, którego o sympatię dla UPA też nie można posadzić stwierdził: z tego wynika, że Ukraińcy powinni postawić pomnik wdzięczności za przeprowadzenie akcji "Wisła". Po konferencji dr Palski przysiadł się do naszego stolika i mieliśmy przyjemność poznać inną twarz tego Historyka. Byłam trochę zaskoczona, w sumie trzy wykłady, dwa drastycznie się różniące na konferencji i ta rozmowa o charakterze wykładu z nami. Niezmiernie ciekawa, rozmawialiśmy o Łemkowszczźnie, o Ostapie Stecu. Dyskusję ja wywołałam prosząc o pomoc. W ub. roku obsługiwałam w Bieszczadach specyficzną grupę, wśród turystów był pewien Profesor uczelni wojskowej, po wojnie był dowódcą jednostki wojskowej w Sanoku. Otóż On potwierdził, iż w pierwotnych założeniach akcji "Wisła" nie byli uwzględnieni Łemkowie. W sumie ciekawa sytuacja, słyszałam do od wielu historyków specjalistów, dr. Palski też słyszał, nikt jednak nie potrafi powołać się na źródła.


Na górę
Post: 21-04-2012 07:35 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
No tak, Palski, Zapałowski, Samborski, nie dziwota, że konkluzją niektórych słuchaczy było:
Cytuj:
jak wróciłam Kolega przewodnik z Przemyśla, którego o sympatię dla UPA też nie można posadzić stwierdził: z tego wynika, że Ukraińcy powinni postawić pomnik wdzięczności za przeprowadzenie akcji "Wisła".

Mówisz, że fałszowania historii nie było. To dlaczego mówiąc "b" nie powiedziało się "a". W celu udowodnienia "pierworodności" winy Ukraińców rozciąga się konflikt do września 1939r, do istotnie mających miejsce wystąpień zarówno OUN, jak i komunistów przeciwko państwu polskiemu, oczywiście wyolbrzymiając rzecz do absurdalnych wymiarów. A jakoś przemilcza się nieco wcześniejsze wydarzenia, jak również niektóre niezbyt chlubne wydarzenia z września 1939 roku. Zupełnie zapominając przy okazji, że 130-150 tys. Ukraińców broniło Polski w mundurach WP, lojalnie i bohatersko, jak opluwany przez kresowiaków Pawło Szandruk, kawaler VM za kampanię wrześniową.
Kod:
Z tego co wiem, tylko 10 % sotni łemkowskiej stanowili sami Łemkowie.

Była już o tym rozmowa na forum, zajmowali sę tym Horbal, Huk, Poticznyj. Poczytaj, wersje są różne, raczej niczego nie wiesz. Owszem, Łemkowszczyzna w głównej mierze skupia moje zainteresowania, co nie wyklucza, że conieco orientuję się w szerszej skali problemu. Wystarczająco, aby nie łykać bezkrytycznie np. Zapałowskiego :D


Na górę
Post: 21-04-2012 08:07 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Kabir po pierwsze proszę przeczytaj dokładnie moje posty. Leszek złośliwie (mam Jego zgodę na zacytowanie wypowiedzi) skwitował tylko referat dr Palskiego dotyczący akcji Wisła. Był taki moment iż słuchając Jego słów złapałam się dosłownie za głowę. I nie chodziło tu o prezentację faktów, z tymi, nie można dyskutować, ale o ich interpretację.
Temat 39 r. wypłynął w kuluarach. Nie przypominam sobie, aby o tym mówili Naukowcy. Ja go poruszyłam w prywatno-służbowej rozmowie z dr. Zapałowskim. Doskonale wiesz, że w chwili obecnej jest to temat nieopracowany i budzący emocje.

Kabir sytuacja po konferencji była napięta, mam nadzieję, że ktoś oprócz mnie poruszy temat zachowania się pana Potockiego na spaotkaniu. Dziennikarz w jednym miał rację, referat dr Palskiego był stronniczy i to bardzo. Naukowiec odpowiadając na brutalny atak pana Potockiego wyjaśniał swoje stanowisko, powiem wprost starał się obiektywnie przedstawić problem. Mówił też o roli Łemków, Ukraińców w czasie II wojny św. o żołnierzach którzy walczyli w polskiej armii. Doskonale wiesz, że sprawa jest bardo złożona. Doskonale wiesz kto w bardzo dużej mierze opracował plany akcji Wisła, wiesz, że Ostap Stec był Łemkiem i pochodził z okolic Komańczy. Historia nie jest czarnobiała.

Wiem, że czujesz się Białym Chorwatą więc Twoje zachowanie kładę na karb prawd, które wyznajesz. Proszę jednak nie przesadzaj. Polscy naukowcy i było to na konferencji podkreślane przyjmują iż około 10 % sotni łemkowskiej stanowili sami Łemkowie. Z tych wszystkich wymienionych przez Ciebie osób wiem tylko kim jest pan Huk. Kabir ostrzegam, jeżeli będziesz się powoływał na "badania naukowe" pana Huka to ja złośliwie sięgnę po książki pana Kormana i Prusa.


Na górę
Post: 21-04-2012 08:38 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Steca, psiakość, Lucyna, Steca, przynajmniej nazwiska wypadało na "konferencji" porządnie pospisywać :lol: A czy ktoś tego osobnika próbuje wybielać? To prawie taki sam typ jak Świerczewski, soviet.
A cytuj sobie Kormana, Prusa itp. w celu samoośmieszenia chyba. Jeżeli zaś masz jakieś merytoryczne uwagi do pracy Huka, to chętnie się zapoznam, jako że i ja mam pewne uwagi. Ale wprzódy cokolwiek Huka przeczytaj.
Owszem, masz rację, sprawy są złożone. Ale nie dla ludzi takich jak Palski, Zapałowski, Samborski et consortes. Dla nich najważniejszy jest dogmat.


Na górę
Post: 21-04-2012 08:56 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
jeszcze czego, lietrówki są moim znakiem rozpoznawczym. :wink: :lol:
Polecam Ci zaczątek dyskusji o panu Huku na forum historycznym. Tam też jego nazwisko przewija się w którejś z rozmów.
Dobór prelegentów był ograniczony. Przemek Ołdakowski mówił nam, iż historycy IPN nie wyrazili zgody na udział w konferencji. Będą z pewną dozą sympatii przyglądać się co z tego wyniknie.


Na górę
Post: 21-04-2012 09:01 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Lucyna pisze:
Polecam Ci zaczątek dyskusji o panu Huku na forum historycznym.
:lol: :lol: :lol:
Wot Twoje "argumenty" :lol:


Na górę
Post: 21-04-2012 09:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
A jakie mają być. Przeczytałam część wpisów na pewnej stronie internetowej, już wiem, że dla pana Huka wszyscy Rusini to Ukraińcy, a prawie wszystkie wsie lokowane na prawie wołoskim lub zamieszkałe chociażby przez kilka rodzin greckokatolickich to wsie ukraińskie. O ile w ogóle kolonizacja na prawie wołoskim miała miejsce. :mrgreen:
Czego chcieć więcej?
Część dyskusji jest tu, ot na temat pana Huka z dyskusji o UPA został wycięty przez Moda.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=89385

Czytałam też jeden z artykułów o strukturach UPA. Ten akurat odebrałam pozytywnie. Nie mam na tyle wiedzy aby go merytorycznie ocenić.

Był taki moment iż podejrzewałam Ciebie o to iż jesteś Hukiem. Teraz skłaniam się ku hipotezie, że masz podwójną tożsamość :lol:


Na górę
Post: 21-04-2012 09:29 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Lucyna pisze:
Nie mam na tyle wiedzy aby go merytorycznie ocenić.

Wreszcie prawidłowa, prawdziwa odpowiedź :D
Lucyna pisze:
Był taki moment iż podejrzewałam Ciebie o to iż jesteś Hukiem. Teraz skłaniam się ku hipotezie, że masz podwójną tożsamość :lol:

Popatrz, jedni myślą, żem Huk, inni - że Bartek W. :lol: Ale dlaczego tylko "podwójna tożsamość"? Potrójna, poczwórna a nawet więcej :lol: :lol: :lol: Jam jest milijon, a imię moje czterdzieści i cztery :lol:


Na górę
Post: 21-04-2012 09:38 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
No cóż. Wasze małpy, Wasz cyrk :lol: Mi tu dobrze. Nawet od czasu, do czasu serwujesz mi trochę adrenaliny lub podrzucasz kilka kontrowersyjnych tez, gadasz o książkach. Czegóż mogę chcieć więcej Biały Chorwato :lol:


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 612 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 133 34 35 36 3741 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl