Sercu bliski Beskid Niski

wiem, że ciekawe bywają przygody ze sklepami ale może są tacy których aż tak ekstremalne sporty jak poszukiwanie chleba i wody w 100% pitnej nie interesują, dlatego postanowiłam zapoczątkować temat o sklepach właśnie.

oto informacje jakie wraz z grupą przyjaciół zdobyliśmy w okresie 20-29 lipca 2007:

Krzywa: sklep zamknięty do odwołania, przy odrobinie szczęścia można złapać czerwonego stara- sklep objazdowy, dobrze zaopatrzony, nam udało się koło południa

Bartne: sklep od 15-19, działa bardziej jak wiejski klub, niewiele ponad gazowane napoje i piwo, za to ok. 7.30 jeżdżą samochody z chlebem (2 konkurencyjne piekarnie), a około południa samochód z hurtowni napoje i art.spożywcze (my złapaliśmy ok. 10:30)

Bielanka: otwarty: 8-11 i 15-20, potem, drzwi obok otwiera swe podwoje drink-bar o wdzięcznej nazwie "Kaprys"

pozdrawiam

_________________
lepiej śmiać się , niż płakać

Ja tam nigdy nie pamiętam tych godzin. mam bardzo miłe wspomnienia spod sklepu w Jasionce (sprzed kilku lat), w Wyszowadce, Grabiu, Myscowej i Świątkowej Wielkiej też jest fajnie

A jak się miło wraca po mile spędzonych chwilach w sklepie, prawda Rysiu?? nawet ogromna główka kapusty, targana na zasłużoną kolację po kolejnym niesamowitym dniu w BN, wydaje się piórkiem;))) zresztą, nawet się jeść już nie chce, takie świeże powietrze..

No! I burzy się wcale, a wcale nie bałem! Tylko te mokre skarpetki kurde.

Tydzień później cudem z kumplem (kolejnym) ocaleliśmy w Wyszowadce. tzn.:
- Pijcie
- Nie nie, my nie możemy się upić
- No dobra, to zapalcie
- Nie nie
- Palcie KUR*A!!!!!
- Ok ok

Wieści z okolic połowy lipca:
Sklep w Jasionce wydaje właśnie ostatnie tchnienie. Znaczy w likwidacji jest.
Pan Właściciel (zdaje się, że legendarny "Zdzierca"ale nie wiem bo w życiu go osobiście na oczy nie widziałam) powiedział, że się nie opłaca, wyprzedaje towar i zamyka na wieki.
Być może już to nastąpiło.

P.S. Jakby co to wina już nie ma:)

_________________
Czy mój bocian jest ze mnie zadowolony?

[']

Tydzien temu nic nie wskazywało by Pan Tenerowicz chciał zamknąć sklep... a w Krzywej faktycznie sklep zlikwidowano ale jak ktoś będzie mocno pukał... to Pani Ania zawsze lody sprzeda. Po prostu zamawia ich takie ilości.

BW

_________________
"Sercu bliski Beskid Niski"

Nie ma to jak w Olchowcu. Sklep podjezdza pod samiuśki dom

_________________
plug

Z ogromnym żalem i przykrością muszę ogłosić, ze kultowy sklep w Jasionce został zlikwidowany Powoli znikają te klimatyczne miejsca w BN. Wyraźnie wolny rynek im nie służy. A ktoś może wie jaki jest aktualny stan barosklepu w Małastowie?? Dzisiaj (24.02) jak przejeżdżałem, to był nie czynny (może o godz. 14 było zbyt wcześnie).

Tak, tak, ale Pan Tenerowicz nie zrezygnował dobrowolnie z prowadzenia kultowego sklepu. Zwyczajnie dostał wypowiedzenie właściciela działki, na której sklep się znajdował.
I uwaga: w miejscu tym właściciel działki planuje usytuować HOTEL !!!
Ciekawi mnie tylko które pokoje będą droższe, czy te z widokiem na dolinę, czy te z których widać przepiękne zabudowania PGR - u...

Z moich wiadomości wynika, że ma (znów?) być "stacjonarny" sklep w Olchowcu, ale nie powiem na 1--%

Ech

Wg jeszcze nowszych doniesień (z pierwszej ręki!) hotel w tym miejscu niekoniecznie, ale na pewno konkurencja dla Regietowa i Gładyszowa - czyli wielka stadnina koni. Obecnie p.Wójcik inwestuje w pstrągi i osiedle w Krzywej

A co do określenia "zdzierca" (odnośnie pana Tenerowicza), którego ktoś wcześniej pozwolił sobie użyć - kilkanaście lat temu przyjechałem z Banicy rowerem, zaopatrzyć się w jego sklepie. Widział mnie pierwszy raz w życiu, a mimo to, po dokonaniu wyboru zapytał:

- Na zeszyt, czy pan zapłaci?

...pozostawiam bez komentarza.

Do top-listy sklepów w BN dodaję sklep w Nowicy, który nie dość, że nieformalnie jest nocny (dla mocno spragnionych - uporczywie dopominać się otwarcia ), to stanowi także centrum towarzystko-kulturalne

_________________
http://myspace.com/elektroetnika

Witam wszystkich beskidzkich forumowiczów - to mój pierwszy post na tym forum.
W najbliższym czasie wybieram się z grupą harcerzy na wędrówkę po BN (trasa Krynica-Dukla). Proszę o informację czy miejscowościach:
- Konieczna
- Ożenna/Grab
są sklepy i ewentualnie w jakich godzinach są otwarte.

W Koniecznej po Słowackiej stronie do 17 - wtedy jedzie ostatni SAD. Po polskiej jest fastfood, jakoś podobnie czynny.

Na granicy Grabiu i Ożennej jest Sklep czynny ostatnio cały dzień, ten sklep koło szkoły w Grabiu chyba jest zamknięty.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.