Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 19-03-2024 07:13

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: 13-05-2018 20:11 
Offline

Rejestracja: 13-05-2018 19:42
Posty: 5
Witajcie!

Czy istnieje mapa prezentująca drogi którymi można przejechać samochodem i nikomu nie zaszkodzić? Tak, posiadam samochód terenowy, jednak nie poszukuję miejsc do topienia się w błocie zwłaszcza w okolicach Parku Narodowego. W ciągu tygodnia jedyną odskocznią od szarej rzeczywistości to właśnie wyjazd w plener, w którym trafiamy na "nierealne" sytuacje. Jedną z nich to czarny bocian nic nie robiący sobie z naszej obecności, czy orzeł krążący nad nami przez całą podróż :shock:

Nie ukrywam, że w niedalekiej przyszłości chciałbym zabrać najmłodszych podopiecznych przyjeżdżających do nas ze Śląska na wyprawę którą będą pamiętać długie lata.
Problematycznym jest dla mnie zidentyfikowanie czy dana droga to droga ogólnodostępna, przeznaczona tylko dla rowerów, czy jest to teren zamknięty dla przejazdu samochodem?

Bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi i uwagi!


Na górę
Post: 13-05-2018 20:49 
Offline

Rejestracja: 10-05-2011 15:36
Posty: 737
Lokalizacja: słupsk
dyziu215 pisze:
Czy istnieje mapa prezentująca drogi którymi można przejechać samochodem i nikomu nie zaszkodzić?(...)
Problematycznym jest dla mnie zidentyfikowanie czy dana droga to droga ogólnodostępna, przeznaczona tylko dla rowerów, czy jest to teren zamknięty dla przejazdu samochodem?
Są znaki drogowe, są zasady poruszania się autem po lasach, drogach publicznych i prywatnych, Parkach Narodowych itp. Ew. dzwoń do Lasów Państwowych. Namiary znajdziesz w necie.
Nie wiem, czy ktoś Ci coś precyzyjnie odpowie. Na tym forum, to pewnym jest, dostałbyś podpowiedzi gdybyś zapytał o możliwości pieszych tras pozostawiając auto w jakimś dostępnym i znanym miejscu.


Na górę
Post: 13-05-2018 21:06 
Offline

Rejestracja: 13-05-2018 19:42
Posty: 5
Bardzo dziękuje za odpowiedź! :) Czyli Nadleśnictwo, i Władze Parku Narodowego powinny coś nakreślić. Oby tylko chcieli! :)


Na górę
Post: 14-05-2018 08:03 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Legalnie - nie pojedziesz terenówką nigdzie, gdzie nie wjechałbyś zwykłą osobówką.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 17-05-2018 18:46 
Offline

Rejestracja: 13-05-2018 19:42
Posty: 5
Złe porównanie! Znajomy kilka lat temu posiadając starego Passata B3 przejeżdżał trasy, którymi ciężko było przejść :lol: Poszukuje raczej dróg i bezdroży z daleka od miast, i ciągłej pogoni...


Na górę
Post: 17-05-2018 19:36 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Generalnie jest tak:
Park Narodowy, Lasy Państwowe - nie wolno po za drogami publicznymi. Zostają fajne dziurawe asfalty i szutrówki - coraz bardziej wyboiste. Mają swój urok jak np. droga z Desznicy do Świątkowej, z Jasionki do Wyszowatki, czy przez Lipną. To jednak dalej są drogi, którymi przejedzie zwykłe autko. Podkreśliłeś "terenowy", więc wywnioskowałem, e szukasz czegoś więcej.

Moja propozycja - kup mapę wydawnictwa Compass i bez wcześniejszego planowania po prostu pojedź w Beskid i spróbuj zrobić odcinek od punktu A do punktu B trzymając się dróg najbliżej granicy. Oczywiście z uwzględnieniem PN, ALP, szlabanów, zakazów itp. Powinno być fajnie.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 17-05-2018 21:01 
Offline

Rejestracja: 13-05-2018 19:42
Posty: 5
Trafione! Jeśli kiedyś się spotkamy "w drodze" masz u mnie pół litra dla relaksu:) Nie kusi mnie wjeżdżanie poza szlabany, raczej problem miałem z zdefiniowaniem drogi. Czy to jeszcze droga publiczna, czy już Park. Przykładowo wg Google maps jest droga między miejscowością "Czarne" a "Nieznajowa". Przejeżdżając kawałek pojawia się przede mną znak Park Narodowy. Jak definiować taki przejazd?

Nie widzę zakazu ruchu myślę ok mogę jechać, jednak widząc tablicę informacyjną nasuwa się pytanie, czy aby na pewno?

ps. pierwszy raz w życiu jedliśmy serki prosto od producenta :lol:


Na górę
Post: 18-05-2018 07:51 
Offline

Rejestracja: 18-12-2014 20:50
Posty: 438
jak masz watpliwosci to po prostu nie wjezdzaj.

_________________
pzdr
mazeno


Na górę
Post: 18-05-2018 08:15 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Jeżeli się mylę to mnie poprawcie.
MPN dość solidnie znakuje wjazdy. Tam gdzie nie wolno stoi zakaz i/lub szlaban. Jeżeli na drodze (podkreślam drodze) przy wjeździe na teren parku jest info, że zaczyna się park - jest lista zakazów i nakazów, a nie ma zakazu wjazdu, to wjechać można. Jak np. nad Ożenną, czy w Rostajnem. Oczywiście z drogi już zjechać nie wolno ;).
Z Lasami jest gorzej, bo różnie to znakują, ale szlabany i zakazy są na co bardziej oczywistych wjazdach do lasu.

edit:
Zakazy są zaznaczone na przywoływanej wcześniej mapie.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 18-05-2018 11:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-09-2004 10:18
Posty: 288
Lokalizacja: Sanok
Co do dróg leśnych, to obowiązuje powszechny zakaz wjazdu na nie, nawet jeżeli nie ma tam żadnego znaku. Jest po prostu odwrotnie niż na drogach publicznych. Dlatego w jakąkolwiek dróżkę leśna możemy wjechać tylko wtedy jeżeli postawiony jest znak, z którego wynika, że wjazd jest dopuszczony. Szlabany i zakazy wjazdu stawiane są ze względów praktycznych, żeby nie było wątpliwości, że dana droga jest leśna.


Na górę
Post: 18-05-2018 17:38 
Offline

Rejestracja: 13-05-2018 19:42
Posty: 5
wojtek pisze:
Co do dróg leśnych, to obowiązuje powszechny zakaz wjazdu na nie, nawet jeżeli nie ma tam żadnego znaku. Jest po prostu odwrotnie niż na drogach publicznych. Dlatego w jakąkolwiek dróżkę leśna możemy wjechać tylko wtedy jeżeli postawiony jest znak, z którego wynika, że wjazd jest dopuszczony. Szlabany i zakazy wjazdu stawiane są ze względów praktycznych, żeby nie było wątpliwości, że dana droga jest leśna.



... w wielu przypadkach ciężko określić czy wjeżdżam do lasu czy przejeżdżam przez drogę leśną :lol: Niemniej jednak proszę nie traktować mojej osoby jako ignoranta, bo wolę dopytać się w kilku źródłach niż później tłumaczyć się głupio " a przecie zakazu nie było"


Na górę
Post: 19-05-2018 16:20 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Ja nie piszę o wjazdach do lasu, które żeby nazwać drogą trzeba użyć wyobraźni.
Jadę sobie Golfem czwórką 1,9 TDI drogą asfaltową, szutrową inną utwardzoną, przy której jest normalne oznakowanie - i nagle wyrasta las. Standardowo zakładam, że jest to droga publiczna i jeżeli nie ma zakazu jadę dalej. Np. Ożenna, Kotań, Jasionka.
Inny przykład. Droga była ładna, ale jest coraz gorsza, znaki znikły, Pojawia się jakiś las. Ale rzeczonemu Golfowi nie sprawia to trudności więc jadę dalej. Np. Izby, Olchowiec, Lipowiec.
Ja to interpretuje w ten sposób, że jest dobra droga i nie ma zakazu to można jechać (oczywiście jeżeli jest po co. Tzn. z mapy wynika, że droga gdzieś prowadzi).

Jeszcze inaczej - Co to jest wjazd do lasu i jego zakaz? Decyduje chyba status drogi i jej własność, a nie sam fakt przebiegania jej przez las? Na jedną z bardziej popularnych polskich gór, pod której szczytem stoi oblegane schronisko, można zdaje się wjechać legalnie szlakiem turystycznym, bo prowadzi on wydzieloną drogą gminną. Jak się ma do tego obecność lasu?

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 19-05-2018 17:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-09-2004 10:18
Posty: 288
Lokalizacja: Sanok
HM pisze:
Jeszcze inaczej - Co to jest wjazd do lasu i jego zakaz? Decyduje chyba status drogi i jej własność, a nie sam fakt przebiegania jej przez las? Na jedną z bardziej popularnych polskich gór, pod której szczytem stoi oblegane schronisko, można zdaje się wjechać legalnie szlakiem turystycznym, bo prowadzi on wydzieloną drogą gminną. Jak się ma do tego obecność lasu?


No pewnie, że decyduje status drogi. Drogami publicznymi, czyli tymi wszystkimi krajowymi, wojewódzkimi czy gminnymi możemy jechać, a na nich obowiązuje zasada, że jeżeli nie ma zakazu wjazdu to ruch jest dopuszczony. Co innego drogi leśne, czyli te położone na terenie lasów. Tam, jeżeli nie ma znaku dopuszczającego ruch, to wjazd jest zabroniony. Dawniej te drogi to były głównie gruntówki, a teraz od kilku lat są to drogi często lepszej jakości niż drogi gminne, dlatego żeby nie było wątpliwości lasy stawiają znaki zakazu i szlabany. Na innych wjazdach, zwłaszcza na drogi gruntowe i szutrowe raczej nie stawiają znaków zakazu, bo tam raczej nikt nie pomyśli, że jest to droga publiczna dopuszczona do ruchu.

A wszystko reguluje art 29 ust. 1 ustawy o lasach:
Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami przystosowanymi do ich potrzeb.


Na górę
Post: 11-05-2020 19:57 
Offline

Rejestracja: 11-05-2020 19:35
Posty: 1
Witam wszystkich forumowiczów.
Z uwagi na to, że zaczynam poznawać Beskid Niski i w minioną niedzielę zacząłem od Nieznajowej zastanowiło mnie kilka tematów związanych z tą łemkowską wsią. Zacznę od początku, czyli od dojazdu samochodowego od Rostajnego. Od początku byliśmy nastawieni, że zostawimy samochód zaraz za skrętem z Rostajnego do Nieznajowej i tak uczyniliśmy. Zastanowił nas umieszczony znak MPN zakaz ruchu z uwagi na migracje płazów. Czy znak ten był umieszczony prawidłowo przez MPN? Jak pisałem wyżej dopiero poznaje Beskid Niski i myślałem, że będziemy się poruszać w granicach parku narodowego ale po dokładniejszym przestudiowaniu mapy okazuje się, że teren Nieznajowej nie leży w granicach parku narodowego a zakręt z Rostajnego w kierunku Nieznajowej leży tak jakby na granicy MPN. Jeżeli zakaz ruchu ustawiony był prawidłowo, to dlaczego mijały nas samochody jadące właśnie od strony Rostajnego do Nieznajowej? Samochody poruszały się również w przeciwnym kierunku. Zakładając, że mogłyby wjechać do Nieznajowej od strony Wołowca (takie również spotkaliśmy) czy ten precedens jest dozwolony? Dodam, że byliśmy niemile zaskoczeni sporą ilością samochodów rozjeżdżających tą przepiękną dolinę.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl