Sercu bliski Beskid Niski

A daj kolego spokój. Źle interpretujesz. Można w zamian spokojnie działać bez szlaków.

Wyłożono nowy projekt planu ochrony, z poprzedniej wersji usunięto prawie wszystkie zapisy, które wprowadzały zmiany.

http://www.magurskipn.pl/download/data/ogloszenie_plan_ochrony_28.03.2023.pdf

Ciąg dalszy zmagań Krempnej z MPN-em. Widać światełko w kierunku przywrócenia szlaku z Huty Polańskiej na Ciechań.

A ja mam pytanie, ile osób tutaj, ma lub zdobywa Magurską Odznakę Terenową?

Ja zdobywam, zbieram pieczątki.
Owszem, idzie topornie, bo albo ktoś ukradł pieczątki, albo są rozwalone - ale są. Jest jakiś pomysł na to.
I są bardzo różne tereny, górki i szlaki bardziej rowerowe (np. Nieznajowa - ja z moim młodym przeszedłem, on na rowerku biegowym), wszystko zależy od inwencji Turystów.

Nie szukajmy problemów, proponujmy rozwiązania i działajmy.

I przede wszystkim, wspierajmy Tych co działają i są dla Nas w terenie.

A to ważne jest? Czy do wyjścia w teren musi być zachęta w stylu odznaczeń?
Narobiło się tych odznak od groma - korony wszystkich najmniejszych nawet pasm + inne projekty. O ile jeszcze rozumiem GOT, to ta cała reszta jest - IMO - śmieszna. Chodzi się, bo to się lubi, nie dla odznaczeń...

W pewnym ogrodzie zoologicznym dostaje się broszurkę z miejscami na pieczątki. Pieczątki są schowane w budkach koło konkretnych zwierzaków. Efekt jest taki, że cała rzesza mniejszych i większych odwiedzających wpada w szał pieczątkowy i lata po tym ZOO od pieczątki do pieczątki, nie zwracając uwagi na ekspozycję.

Sory za OT, ale byłem, widziałem, i wtedy właśnie skojarzyło mi się to z tymi wszystkimi koronami i odznakami.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Przygotowania do nowej odznaki i Korony Ziemi Jaśliskiej (14 szczytów) inicjatywa Stowarzyszenie Rozwoju Jaślisk i okolic.