Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 12:51

Strefa czasowa UTC+01:00





Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 18 9 10 11 12 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 16-06-2011 17:08 
Offline

Rejestracja: 12-06-2011 09:32
Posty: 5
Może Kossakowski tak sie podpisał, żeby zrobić większe wrażenie i zadziałać "psychologicznie"?
A w podpisie chyba powinno być ppor. AK.
Zresztą ja też niewiele z tego wiem i dalej nie dyskutuję.
Pozdrawiam


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 16-06-2011 17:12 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Ciekawe ... A widział kto to "archiwum", sprawdzał autentyczność? Bo mi ten pan Potocki to raczej z legendami ("legendy łemkowskiego Beskidu" :lol: ) się kojarzy, on takie bajki, klechdy pisze :?


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 16-06-2011 17:46 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
zefir pisze:
A w podpisie chyba powinno być ppor. AK.

Jedyny ppor w oddziale to był ppor NSZ Kocyłowski Mieczysław “Czarny” (przynajmniej on sam się za podporucznika NSZ uważał, najprawdopodobniej był najwyżej chorążym <NSZ?>). Tylko... Jego też tam wtedy nie było. Po tym jak mu się nie udało złapać kontaktu z "Ogniem" pojechał do Żubryda, do Bytomia, potem do Krakowa. A potem jak wracał - to go złapali.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 16-06-2011 19:06 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-06-2008 18:32
Posty: 279
Lokalizacja: z niebieskiej polany
W zapisach archiwalnych w teczce dotyczącej A. Żubryda ( Nr AE 206 III 5500) znajduje się taki zapis „ pomiędzy wioskami Morochów – Mokre, 16 osobowa grupa ludzi pod dowództwem Stanisława Kossakowskiego, przybyła na spotkanie z grupą UPA. Po dotarciu na miejsce, grupa Kossakowskego została rozbrojona „
Data spotkania 21.11.1945 r.

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny
ale także z gwiazd i mitów"


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 18-06-2011 09:02 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Tak Słowianko, piszemy o tym samym wydarzeniu.

Errata: Kossakowski był najprawdopodobniej porucznikiem w AK.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 18-06-2011 09:23 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
kabir pisze:
Ciekawe ... A widział kto to "archiwum", sprawdzał autentyczność? Bo mi ten pan Potocki to raczej z legendami ("legendy łemkowskiego Beskidu" :lol: ) się kojarzy, on takie bajki, klechdy pisze :?

Ta sprawa z archiwum jest bardzo dziwna. Prawdę powiedziawszy usiłowałam się o niej coś dowiedzieć i natrafiłam na barierę. Pytałam się o to kilka lat temu nawet wójta Baligrodu (historyk regionalista) o to znalezisko ale mnie zbył.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 18-06-2011 09:34 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Żeby nie było, że jestem wyznawcą teorii spiskowej. Archiwum jest znane tylko z publikacji pana Potockiego. Przez chwilą rozmawiałam z dwoma historykami siedzącymi w temacie.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 18-06-2011 11:54 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
No widzisz, Lucyna - przynajmniej w jednym temacie mamy zgodność :) Potocki namieszał też swego czasu Motyce w sprawie Mucznego, ale jak widzę, Motyka się już z tego wycofał. Ale to jakby inny temat, nie związany z Żubrydem.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 29-06-2011 18:51 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
"Konrad"
Tajemniczy "Konrad" jakoby kapitan, pojawia się na "naszym" terenie dwukrotnie w 1945 roku - wiosną i jesienią.
Za pierwszym razem "Konrad przybył do oddziału Bielca z rozkazem wykonania napadu na transport Ukraińców z Grabówki jadących na stację w Sanoku w celu zdobycia koni i bydła. Dowódcą akcji został M. Kocyłowski. Po udanej akcji Kocyłowski został mianowany przez "Konrada" na stopień Chorążego (chorążego NSZ?) i został zastępcą Bielca.
Pluton Bielca (wcześniej w NOW, po scaleniu w AK) wchodził wtedy w skład kompani D-14 kpt. "Draży" Sotirovicia, czyli teoretycznie AK - Zgrupowania Obszaru Lwowskiego "Warta". Faktycznie funkcjonował jako oddział samoobrony. Formalnie oddział powinien podlegać rozformowaniu, albo przejść do NZW.
W strukturach "Warty" "Konrada" nie znalazłem - zresztą sam Kocyłowski twierdzi, że "Konrad" był z NSZ z Krakowa. Jakim cudem wydawał więc rozkazy Bielcowi, czy Kocyłowskiemu?

Po rozwiązaniu "Warty" i ujawnieniu się Bielca Kocyłowski został dowódcą oddziału - teraz już ewidentnie dzikiej samoobrony.
Co ciekawe, Żbryd uważał go za konfidenta i miał wydać na "Czarnego" wyrok śmierci. Panowie się jednak spotkali i wszystko sobie wyjaśnili. W efekcie brali obaj udział w spotkaniu z prezesem ZP SN Tadeuszem Wojtowiczem - To najprawdopodobniej właśnie po tym spotkaniu Żubryd, jakoby wcześniej zdecydowany się ujawnić, podjąłł decyzhję o kontynuowaniu działalności. Efektem spotkania było sformułowanie oddziału pod dow. Stanisława Surowiaka "Ursusa" "Żubryd" został jego zastępcą.

Za drugim razem "Konrad" przybywa na wielokrotnie już wspominaną polanę, ale w stopniu kapitana. (ppor/por. Eugeniusz Mięso więc odpada). Tam mianuje Żubryda Kapitanem NSZ, Kocyłowskiego podporucznikiem. Oddział od tej pory ma się nazywać SBO NSZ.

Proszę o ew. korekte...

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 29-06-2011 19:20 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
HM pisze:
Po rozwiązaniu "Warty" i ujawnieniu się Bielca Kocyłowski został dowódcą oddziału - teraz już ewidentnie dzikiej samoobrony.
Co ciekawe, Żbryd uważał go za konfidenta i miał wydać na "Czarnego" wyrok śmierci. Panowie się jednak spotkali i wszystko sobie wyjaśnili. W efekcie brali obaj udział w spotkaniu z prezesem ZP SN Tadeuszem Wojtowiczem -

Kocyłowski w swoich pamiętnikach jasno pisze, że był dowódcą oddziału samoobrony przed Ukraińcami.
Nie miał wydać wyroku lecz postawić Kocyłowskiego przed sądem oskarżając o zdradę. Po spotkaniu z Żubrydem i po spotkaniu z bratem Kazimierzem, który został następcą Kossakowskiego (udzie Kossakowskiego "wypowiedzieli mu służbę")- oddział podległy Żubrydowi stosunki pomiędzy Czarnym i Zuchem były co najmniej poprawne.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 29-06-2011 19:42 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Lucyna pisze:
Po spotkaniu z Żubrydem i po spotkaniu z bratem Kazimierzem, który został następcą Kossakowskiego (udzie Kossakowskiego "wypowiedzieli mu służbę")- oddział podległy Żubrydowi stosunki pomiędzy Czarnym i Zuchem były co najmniej poprawne.

btw. K. Kocyłowski został dowódcą oddziału po Kossakowskim dwa tygodnie po spotkaniu "na polanie", więc to raczej wpływu , jak to z Twojej wypowiedzi wynika, na stosunki "Czarnego" z Żubrydem nie miało - Stały się całkiem dobre już wcześniej.
Ale to jakby nie o tym miało być... Chodzi mi o "Konrada" i NSZ - a to się kupy nie trzyma. Nie ma chętnych, żeby to poskładać? A tylu poważnych historyków pisało o NZS i Kapitanie Żubrydzie, a niektórzy nawet o majorze.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 29-06-2011 19:55 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
HM pisze:
Lucyna pisze:
Po spotkaniu z Żubrydem i po spotkaniu z bratem Kazimierzem, który został następcą Kossakowskiego (udzie Kossakowskiego "wypowiedzieli mu służbę")- oddział podległy Żubrydowi stosunki pomiędzy Czarnym i Zuchem były co najmniej poprawne.

btw. K. Kocyłowski został dowódcą oddziału po Kossakowskim dwa tygodnie po spotkaniu "na polanie", więc to raczej wpływu , jak to z Twojej wypowiedzi wynika, na stosunki "Czarnego" z Żubrydem nie miało - Stały się całkiem dobre już wcześniej.
Ale to jakby nie o tym miało być... Chodzi mi o "Konrada" i NSZ - a to się kupy nie trzyma. Nie ma chętnych, żeby to poskładać? A tylu poważnych historyków pisało o NZS i Kapitanie Żubrydzie, a niektórzy nawet o majorze.

Musiałabym sprawdzić w książkach, a tych w chwili obecnej nie mam w domu.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 10-07-2011 09:37 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Szukam opracowania
B. Gajewski "Antoni Żubryd. Od legendy, do dokumentów"
Ma ktoś i może udostępnić na chwilę?

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 10-07-2011 12:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Nie mam ale wiem kto je posiada. Jest w biblioteczce w ośrodku San w Solinie. Mają rewelacyjny księgozbiorek.


Na górę
 Tytuł: Re: Żubryd
Post: 10-07-2011 13:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-06-2008 18:32
Posty: 279
Lokalizacja: z niebieskiej polany
B. Gajewski "Antoni Żubryd. Od legendy, do dokumentów"


HM - mam tę ksiązeczkę w swoich zbiorach . Jak Ci podesłać (?)

może adres na pw (?) wyślę w poniedziałek

_________________
"Jesteśmy ulepieni z gliny

ale także z gwiazd i mitów"


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 18 9 10 11 12 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl