Również od jakiegoś czasu mnie to zastanawia
, z tą różnicą Szy., że nie kojarzę w tej chwili, żeby krzyże przydrożne były nazywane kapliczkami przez kogokolwiek, przeze mnie – nie.
Natomiast podział na krzyże przydrożne i kapliczki (bez odrębnego wyszczególniania figur) spotykam w książkach, w mowie codziennej, używany też jest przez organizacje parające się tym tematem.
Co do załączonej fotki z „oryginałem”, to owszem, figura na pierwszy rzut oka jest aż nazbyt oryginalna, wymuskana, sztucznie wyglądająca.
Co stało się z oryginałem?