Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 18-04-2024 06:51

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Cerkiew w Komańczy.....
powinna zostać zrekonstruowana 64%  64%  [ 43 ]
odbudowana w innej (współczesnej?) formie 3%  3%  [ 2 ]
na jej miejsce translokować inną cerkiew (np opuszczoną) 22%  22%  [ 15 ]
należy uprzątnać pogorzelisko i wyeksponować elementy ocalałe z pożaru 10%  10%  [ 7 ]
Liczba głosów: 67
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 07-04-2007 20:51 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
Szkoda że nie odróżniasz troski i życzliwego zaciekawienia od złośliwości...
I tobie więc życzę Spokojnych Świąt.

P.S. Może zapytasz "nie w ciemię bitego" jak przygotowuje się takie świeże drewno do budowy ? Nie wykluczam że ominęły mnie wiadomości o jakichś nowych technologiach związanych z drewnem...

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-04-2007 22:16 
Offline

Rejestracja: 02-12-2005 15:10
Posty: 325
Lokalizacja: Krosno
Na ogólnodostępnych stronach www są kontakty do komitetu odbudowy, możesz zadzwonić i wniknąc w szczegóły odbudowy - jeśli cię to tak bardzo interesuje.
Zdrowych i spokojnych - również


Na górę
 Tytuł:
Post: 12-06-2007 20:31 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-05-2007 17:10
Posty: 123
Lokalizacja: Mielec
Pożyjemy - zobaczymy. Ja także nie wierzę, że z nowego drewna wybuduje się coś długotrwałego.
Oby pieniądze i praca nie poszły na marne.

_________________
od halnego
....niech cię zawsze na szlak trafi !!!


Na górę
 Tytuł:
Post: 15-06-2007 20:04 
Offline

Rejestracja: 07-02-2007 18:51
Posty: 677
Uruloki ma całkowitą rację. Z drewna niesezonowanego nie da się wybudować nic trwalszego niż klatka na króliki. Tymczasowa klatka, chciałbym dodać.


Na górę
 Tytuł:
Post: 15-06-2007 23:15 
Offline

Rejestracja: 12-06-2007 19:14
Posty: 5
humanitas pisze:
Uruloki ma całkowitą rację. Z drewna niesezonowanego nie da się wybudować nic trwalszego niż klatka na króliki. Tymczasowa klatka, chciałbym dodać.

Optowałbym za częściową racją - akurat prędzej cerkiew niż klatkę na króliki zresztą.
Nie można tu uogólniać, bo cerkiew (czy cokolwiek drewnianego) robi się z róznych elementów, które różnie będa się zachowywać pod wpływem temperatury oraz w zależności od ich przeznaczenia.
Żeby sie nie rozpisywać: czym innym są belki czym innym deski czy też elementy więźby, itp. Przejrzałem pobieżnie dokumentacje przetargową, gdzie są wyszczególnione wszystkie elementy (dostępna na stronie cerkwi w Komanczy) i np. w przypadku konstrukcji ścian to wcale nie jest takie oczywiste.
Cerkiew ma byc (chyba) rekonstruowana - ale imho rekonstrukcja powinna polegac na odtworzeniu wyglądu, ale niekoniecznie na pracy tymi samymi metodami. Pewnie ze lepiej z sezonowanego drewna, ale wtedy trzeba by zmienić plany:

z dokumentacji wynika ze ściany mają być z brusów (belek) o szerokości ok. 40cm - te 10 metrowe kłody "fi" 50 w ckbk (cieńszym końcu bez kory) mają być obrąbane i zestrugane na 40cm - więc zakładam ze takie pójdą na ściany. Materiał o tej grubości musiałby leżeć w sztaplu 2-3 lata żeby dojść do stanu powietrzno-suchego (wilgotność 30% i to nie wiem czy dojdzie)). Więc cerkiew by trzeba planowac na rok 2010 a nie na jesień 2007 - jak to jest zakładane (ale to juz chyba i tak jest zupelnie nierealne). Podsuszenie w suszarni w zasadzie nie wchodzi w rachube, raz ze za długie na większość suszarni, dwa że to musiałby być jakiś super suszarnik - inaczej wszystko popękałoby i tyle by było z suszenia. Jeżeli natomiast będą tylko lekko przewiane z wierzchu (od przygotowania do budowy pewnie poleżą chwile w sztaplu) nic złego nie powinno się stać. Oprócz tego ze są bardzo grube i związane zrębem na węgłach w środek wsadza się "czopy" (przynajmniej kiedys sie tak robiło), czyli idzie: brus - robi sie otwory, wkłada sie czop (mówiąc brzydko: drewniany kołek odpowiedniej wielkości) i na to na góre następny gdzie czop wchodzi w otwór od spodu. W zasadzie nie ma prawa się to pokręcić - moze jedynie lekko popękać, co przy podsuszonym też nie byłoby wykluczone. Szpachla i już. Ciekawe co pójdzie na wypełnienie, bo podejrzewam ze nie błoto z mchem :)
BTW: gdyby to było robione nie z 40*40 tylko rozpiłowali taśmówką kłode na pół wzdłuż, to pewnie też by wystarczyło.

Pozostałe elementy można wysuszyć/podsuszyć mechanicznie lub wrzucić na pare miesięcy w sztapel żeby przewiało. Czym cieńsze tym łatwiej wysuszyć, zwłaszcza ze to iglaste. Zresztą nie wydaje mi się, żeby np. na podłogę czy odeskowanie/szalunek komuś przyszło do głowy dawac mokry materiał - te powinny mieć znacznie mniej wilgotności niż tylko stan powietrzno-suchy.


Na górę
 Tytuł:
Post: 16-06-2007 07:44 
Offline

Rejestracja: 02-12-2005 15:10
Posty: 325
Lokalizacja: Krosno
Na razie i tak nie ma wykonawcy, więc drewno siłą rzeczy schnie


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl