Cerkiew w Komańczy znajduje się na ścieżce przyrodniczo-historycznej. Warto nią pospacerować. Ostatnio został wznowiony przewodnik po owej ścieżce
"Ścieżka przyrodniczo-historyczna w Gminie Komańcza"
Ostatnio dostałam drugie, zmienione i poszerzone wydanie przewodnika po ciekawej ścieżce przyrodniczo-historycznej zlokalizowanej na terenie Nadleśnictwa Komańcza, na pograniczu dwóch mezoregionów Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Wiedzie ona progonami i drogami leśnymi. Wędrując nią można poznać urok tej niezwykłej krainy, trasa ma kształt pętli i liczy sobie około 9 km. Oznakowana jest kolorem niebieskim.
Pod względem przyrodniczym trasa, z wyjątkiem jednej atrakcji, jest tylko w miarę interesująca. Wędrujemy bowiem niezbyt ciekawymi zbiorowiskami łąkowymi i leśnymi. Jest tu jednak pewien magnes przyciągający wszystkich miłośników motyli, jedno z nielicznych w kraju stanowisk modraszka Rebela. Pod względem historycznym odwrotnie, bardzo ciekawa, można bowiem zapoznać się z bogatą historią tej okolicy, z różnorodnością kulturową, z wielowyznaniowością. Teren ten był zamieszkały przez Łemków, Polaków, Żydów, Ukraińców,Cyganów. Każda nacja pozostawiła po sobie ślad. Moim zdaniem na uwagę zasługuje mikroklimat kotlin śródgórskich i lecznicze powietrze tak dobrze działające na układ oddechowy. Przed II wojną św. działało tu prężnie letnisko, w chwili obecnej Komańcza ma status miejscowości uzdrowiskowej.
Pierwotnie trasa liczyła około 7 km, różnica wzniesień 140 m, czas przejścia około 4,5 godz, 15 przystanków, na Wierchu platforma widokowa. Obecnie ma około 9 km i 16 przystanków, różnica wzniesień około 140 m, czas przejścia około 5 godz.Wskazane obuwie trekingowe lub górskie, trasa miejscami jest podmokła i wiedzie drogami zrywkowymi. Muszę przyznać, że po pewnych korektach trasa zyskała na atrakcyjności.
W 2000 r wydano przewodnik po tej ścieżce autorstwa Edwarda Orłowskiego, pracownika tutejszego nadleśnictwa, miłośnika i znawcy regionu. "Ścieżka przyrodniczo-historyczna po Komańczy i okolicy" jest przewodnikiem terenowym opisującym przystanek po przystanku atrakcje na owej ścieżce. Opis trasy jest dokładny, w pierwszym wydaniu są pewne nieścisłości. W 2010 r. wydano powtórnie ten przewodnik, można go bezpłatnie otrzymać w UG w Komańczy i w Nadleśnictwie Komańcza i w Zespole Karpackich Parków Krajobrazowych w Krośnie.
Spis treści:
Przystanek nr 1.Kościół parafialny obrządku łacińskiego w Komańczy
Przystanek nr 2 Cerkiew grekokatolicka p.w. Opieki Matki Bożej Pokrow w Komańczy
-"- nr 3 Cerkiew prawosławna p.w. Orędownictwa Matki Bożej Pokrowy w Komańczy
-"- nr 4 Kompleks roślinny
-"- nr 5 Łąka sucha
-"- nr 6 Stanowisko występowania motyla Modraszka rebela
-"- nr 7 Panorama okolic Komańczy
-"- nr 8 Miejsce sukcesji leśnej na granicy z terenami rolniczymi
-"- nr 9 Płazy
-"- nr 10 Zbiorowisko leśne zespół buczyny karpackiej
-"- nr 11 Łąka śródleśna
-''- nr 12 Przypotokowe zbiorowisko ziołorośli
-"- nr 13 Klasztor Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu w Komańczy
-"- nr 14 Miejsce katastrofy lotniczej z okresu II wojny św
-"- nr 15 Leśna kolejka wąskotorowa Komańcza-Duszatyn
-"- nr 16 Miejsce zbiorowego rozstrzelania ludności cygańskiej
Warto nią pospacerować, także niezainteresowany przyrodą czy historią turysta może na niej znaleźć kilka lokalnych smaczków vide panorama na dolinę w której jest położona wieś, Mogiłę, Krzemieniec (maszt przekaźnikowy), Rakowiec, Kowalówkę, Karnaflowy Łaz, Dyszową, Jasieniową i Wysoki Dział. Ja najbardziej lubię przystanek nr 11 czyli młakę eutroficzną ale wybrałam jednak inny fragment przewodniczka. Chcę przedstawić przystanek numer 16 czyli miejsce zbiorowego rozstrzelania ludności cygańskiej. Dlaczego? Prawie każdy z nas uczył się o tragedii Żydów, ale niewiele osób wie, że eksterminacja objęła też Romów, w tym cyganów "górskich" Bergidka.
"Przystanek nr 16 (Miejsce zbiorowego rozstrzelania ludności cygańskiej)
Jedną z form terroru prowadzonego przez hitlerowców w okupowanej Polsce, były konsekwentne i zakrojone na masową skalę akcje likwidacyjne niektórych grup narodowych i etnicznych. "Program" eksterminacji objął również ludność cygańską prowadzącą wtedy częściowo koczowniczy jeszcze tryb życia i dlatego uznaną za element z natury unikający pracy i "rozkładowy" dla narzuconego porządku.
Największe nasilenie mordów w tym regionie nastąpiło w latach 1942-43. Tylko w niedalekiej okolicy znane są miejsca ludobójstwa i zbiorowych rozstrzeliwań Cyganów dokonywanych między innymi w Komańczy, Kulasznem, Niebieszczanach, Rzepedzi, Szczawnem, wielopolu, Zagórzu, Zasławiu.
To tutaj na ternie Komańczy, w kotlinie potoku Piwnego, w sierpniu 1943 roku, funkcjonariusze gestapo rozstrzelali w lesie 26 (28?) osób narodowości cygańskiej, schwytanych i aresztowanych w lesie koło wsi Osławica. Wśród ofiar, których nazwisk nie ustalono, byli starcy, kobiety i dzieci.
Wszystkich pochowano w zbiorowej mogile na miejscu egzekucji, gdzie dziś stoi niewielki kamienny obelisk.
Jeszcze do wybuchu II wojny światowej, oprócz Łemków, Polaków i Żydów mieszkało w Komańczy ponad 60 Cyganów, skupionych w osobnej uliczce, trudniących się przeważnie kowalstwem i muzykowaniem przy różnych okolicznościach, na zabawach i po okolicznych dworach.
Za potokiem przechodzimy obok pola namiotowego docierając do drogi prowadzonej z Prełuk do Komańczy."
Tytuł: "Ścieżka przyrodniczo-historyczna w Gminie Komańcza".
Autor: praca zbiorowa
Wydanie: II poszerzone i zmienione
Stron: 27
ISBN: 978-83-60483-10-7
Wydawca: Urząd Gminy w Komańczy
Komańcza 2010
www.komancza.plWarto wspomnieć, że w Komańczy u pani Darii Boiwki znajduje się niezmiernie interesująca kolekcja strojów łemkowskich, nawet muzea nie posiadają tak niezwykłych eksponatów. Pani Daria jest bardzo uzdolniona, pięknie śpiewa i opowiada o Łemkowszczyźnie, specjalizuje się także w haftowaniu ikon.